W związku z tym, że w dniu wydania rekomendacji za papiery spółki płacono na rynku 314 zł, podtrzymali zalecenie „trzymaj". W trakcie wtorkowej sesji akcje Inter Carsu wyceniane były po około 324 zł. Zdaniem autorów rekomendacji duża liczba pojazdów, planowane uruchomienie nowych oddziałów i rozszerzenie oferty (o wyroby blacharskie) powinny wesprzeć tegoroczne wyniki spółki. - Tylko w styczniu sprzedaż w kraju wyniosła 266 mln zł ( wzrost o 16 proc. rok do roku), a zagraniczne podmioty dystrybucyjne dołożyły 174 mln zł (+27 proc. Dor do roku). Łączna sprzedaż wszystkich podmiotów dystrybucyjnych Grupy osiągnęła 460 mln zł (wzrost o 20 proc. rok do roku). Prognozujemy w 2017 roku 7 mld zł przychodów i zakładamy, że w 2020 roku sprzedaż przekroczy 10 mld zł, zgodnie z założeniami spółki - przewidują analitycy brokera.
Eksperci podkreślają, że mocną stroną Inter Carsu jest szeroki asortyment części zamiennych do samochodów osobowych i ciężarowych w połączeniu z ich dużą dostępnością, co wydaje się szczególnie istotne w okresie szybkiego wzrostu rynku motoryzacyjnego obserwowanego obecnie w Polsce. - By zwiększać wzrost w tempie szybszym od dynamiki rynku, spółka rozbudowuje swój asortyment oferując klientom mocno konkurencyjne warunki. Taka polityka ogranicza wzrost konkurencji. Oczekiwane w I połowie br. uruchomienie nowego magazynu powinno pozwolić spółce na jeszcze agresywniejszą ekspansję – moce wzrosną przy obniżeniu bazy kosztów. Dodatkowo InterCars rozwija działalność za granicą. Spodziewamy się utrzymania wysokiego poziomu zapasów zgodnie z polityką Spółki. Biorąc pod uwagę program wydatków inwestycyjnych oraz stosowanie płatności z dyskontem nie postrzegamy kursu akcji Inter Carsu jako atrakcyjnego – podsumowują eksperci.
Prognoza analityków DM BOŚ zakłada, że w 2017 roku zysk netto Inter Cars wyniesie 293 mln zł przy przychodach sięgających blisko 7 mld zł. W przyszłym roku zysk netto wzrośnie do 343 mln zł, a sprzedaż zwiększy się do 8 mld zł.