Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 28.03.2018 09:50 Publikacja: 28.03.2018 09:50
Kondycja finansowa Ceramiki Nowej Gali nadal jest słaba. W ubiegłym roku grupa nie tylko zanotowała spadek przychodów, ale nadal ponosiła straty. Waldemar Piotrowski, prezes spółki tłumaczy, że 2017 r. był okresem zmian związanych m.in. z przeprowadzanym programem modernizacji zakładów produkcyjnych należących do grupy. Kosztem 11 mln zł firma unowocześniła park maszynowy i skoncentrowała produkcję w dwóch zakładach. Wcześniej płytki ceramiczne wytwarzano w trzech lokalizacjach. Piotrowski przekonuje, że upraszcza to działalność grupy i zmniejsza koszty, a w przyszłości ma pozwolić lepiej wykorzystać środki finansowe przeznaczone na inwestycje. W tym roku nie będą one jednak duże, gdyż planowane są jedynie niewielkie wydatki o charakterze odtworzeniowym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zarząd nie prowadzi obecnie żadnych rozmów z przedstawicielami administracji rządowej, Agencji Rozwoju Przemysłu ani jakimkolwiek innym podmiotem, w sprawie dalszego funkcjonowania firmy – informuje spółka w komunikacie.
Brakuje pieniędzy na innowacje – aż 56 proc. start-upów wskazuje, że pozyskanie finansowania jest dziś bardzo trudne. Niemal co piąta spółka wini inwestorów, którzy ostro tną wyceny.
Kurs akcji Cyfrowego Polsatu spada nawet o ponad 7 proc. po tym jak Onet.pl oraz Wyborcza.pl opublikowały teksty o nieznanej do tej pory decyzji sądu w Liechtensteinie.
Doniesienia o pomocy dla Rafako rozpaliły inwestorów. Kurs spółki w poniedziałek zyskiwał nawet 55 proc., po tym jak w piątek wzrósł o 18 proc.
Przedsiębiorstwa w Polsce doświadczyły wzrostu kosztów działalności i musiały sobie z nimi radzić, często odkładając inwestycje w ICT. Czy ograniczając wydatki na ten cel firmy postępowały racjonalnie?
Ogłaszane czasami z wielką pompą plany spółek giełdowych mogą być przyjmowane jako męcząca autopromocja nowych zarządów. Ale zdaniem analityków to dobry sposób na pokazanie, jak firma chce wykorzystać szanse i jak chce uniknąć zagrożeń.
Sąd w Luksemburgu oddalił roszczenia drobnych inwestorów. Ta decyzja sądu nie ma bezpośredniego wpływu na postępowanie delistingowe prowadzone przez Komisję - poinformował nas Jacek Barszczewski, rzecznik KNF.
Cerrad, strategiczny inwestor Ceramiki Nowej Gali, ogłosił przymusowy wykup akcji giełdowej spółki.
Ceramika Nowa Gala zaczęła systematycznie uruchamiać produkcje na kolejnych piecach, począwszy od czerwca.
Na otwarciu środowych notowań akcje Ceramiki Nowej Gali traciły na wartości 6,4 proc. Inwestorzy byli skłonni płacić za nie 1,02 zł.
Na wniosek Value Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego, do którego należy prawie 7,7 proc. kapitału zakładowego Ceramiki Nowej Gali, został rozszerzony porządek obrad zwyczajnego walnego zgromadzania giełdowej spółki.
Ubiegły rok był dla Ceramiki Nowej Gali kolejnym, w którym kondycja finansowa grupy uległa pogorszeniu.
Mniejszościowi akcjonariusze Ceramiki Nowej Gali podejmują kolejne kroki, które mają się przyczynić do uzyskania przez nich lepszej wyceny akcji spółki niż zaproponowana w ostatnich wezwaniach przez strategicznego inwestora, czyli firmę Cerrad
Ubiegłoroczna strata grupy Ceramika Nowa Gala prawdopodobnie będzie znacznie wyższa, niż można było oczekiwać. Wszystko za sprawą istotnych odpisów z tytułu utraty wartości aktywów.
Cerrad w zakończonym drugim wezwaniu do zapisywania się na akcje Ceramiki Nowej Gali kupił niespełna 2 mln walorów stanowiących ponad 4,2 proc. w kapitale i głosach na walnym zgromadzeniu spółki. Tym samym stan jego posiadania wzrósł do 82,8 proc. To zdecydowanie mniej, niż zamierzał nabyć. Obecny udział jest też za mały do dokonania przymusowego wykupu.
Victoria Dom przydzieliła 128 inwestorom 86 277sztuk obligacji z planowanej na 100 tys. emisji serii Z o wartości 1 tys. zł każda i łącznej wartości 86,28 mln zł, podała spółka.
Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyły się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 0,91 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG oddał 0,70 procent.
Polskie akcje wracają do spadków. WIG20 stracił w środę 0,91 proc. i zakończył sesję poniżej 2300 pkt. Na innych rynkach było zielono.
Inflacja konsumencka w USA była w listopadzie zgodna z prognozami. Rynek spodziewa się więc, że Fed obetnie stopy w grudniu, ale w styczniu raczej nie zmieni ich poziomu.
Czynników pozytywnych jest kilka, niektóre muszą się nałożyć wspólnie. Będąc umiarkowanym optymistą, można założyć, że WIG ma dużą szansę osiągnąć 100 tys. pkt w 2025 r. – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Ruszyła analiza jednego z projektów, co może skutkować dużym odpisem. Wszystko wskazuje, że chodzi o „P8”. - Inwestorzy powinni przygotować się na najgorszy scenariusz, czyli zamknięcie projektu - uważa Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM
Grupa Enea szacuje, że jej nakłady inwestycyjne wyniosą około 107,5 mld zł w latach 2024-2035 – poinformowała spółka w komunikacie dotyczącym nowej strategii, do 2035 r., zatwierdzonej przez radę nadzorczą. Spółka zakłada, że część elektrowni węglowych Grupy przejdzie do tzw. rezerwy zimnej, ale na razie z rządem na ten temat nie rozmawiała. Prezes Enei mówił w tym kontekście o wschodniej flance w energetyce.
Firma XTB wprowadziła na rynek brytyjski nowy produkt. Mowa o rachunku ISA. Jednocześnie odświeżona została tam aplikacja mobilna.
Nowa linia o mocy 1 tys. ton na dobę powstała kosztem 300 mln zł. Ponadto wkrótce ruszy czwarta instalacja neutralizacji o zdolności 1,3 tys. ton na dobę. Dzięki nim koncern zwiększy również moce produkcyjne w zakresie nawozów granulowanych.
Wtorkowy handel na Wall Street przyniósł kontynuację niewielkich spadków, które mieściły się w przedziale 0.3%. Przed dzisiejszą publikacją listopadowych danych o amerykańskiej inflacji w listopadzie notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy próbują odbijać. Ten na S&P500 utrzymuje się na poziomie 6050 pkt. Do wzrostów powraca także niemiecki Dax, który rusza w kierunku 20400 pkt.
Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI, będzie gościem Dariusza Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu”. Rozmowa o 12.00.
Zdaniem analityków biura akcje przetwórcy aluminium są niedowartościowane. W najnowszym raporcie wycenili je na 1000 zł wydając zalecenie „kupuj”.
Na rynkach akcji nastroje słabną. Indeks polskich spółek w godzinach porannych traci nawet 1 proc.
Spółka przeniosła swoje notowania z NewConnect. Planuje dalszy rozwój biznesu w branży kosmetycznej.
Polski złoty ma za sobą znakomitą passę i po ostatnich, poniekąd zaskakująco jastrzębich deklaracjach NBP trudno się temu dziwić.
Margines mocy Niemiec, czyli ilość dostępnej energii elektrycznej wystarczająca na pokrycie zapotrzebowania, spada w tym tygodniu do najniższego jak dotąd poziomu tej zimy, ponieważ niska prędkość wiatru i chłodniejsza pogoda obciążają system elektroenergetyczny.
Środa przynosi umocnienie dolara na szerokim rynku. Z tego wyłamuje się tylko jen - para USDJPY nieznacznie się cofa po tym, jak dane o inflacji hurtowników za listopad wypadły powyżej oczekiwań (3,7 proc. r/r), co ponownie wzbudziło spekulacje, co do posiedzenia Banku Japonii w przyszły czwartek 19 grudnia.
Zarząd nie prowadzi obecnie żadnych rozmów z przedstawicielami administracji rządowej, Agencji Rozwoju Przemysłu ani jakimkolwiek innym podmiotem, w sprawie dalszego funkcjonowania firmy – informuje spółka w komunikacie.
Projekt petrochemiczny Olefiny III kończy swój żywot. Na jego gruzach będzie realizowane przedsięwzięcie o nazwie Nowa Chemia. W przeciwieństwie do poprzedniego ma być rentowne. Nowy zakład ruszy najwcześniej w 2030 r.
Niemal cały dzień wskaźnik największych firm pozostawał pod kreską spadając przejściowo do 2288 pkt. Przed 16.00 wybił się na plus i po godzinie przeciągania liny zamknął się zyskując skromne 0,07 proc.
Jednym z najciekawszych rynkowo aspektów wyborów w USA będzie to, czy akcjom chińskim uda się uniknąć losu z lat 2018–2021.
Nowym wskaźnikiem referencyjnym w Polsce, ma być indeks z rodziny WIRF- zdecydowano.
– Prezes Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę, abyśmy trzymali się marca 2025 r. jako początku dyskusji o obniżkach stóp procentowych. Nie wiem, dlaczego to zrobił – mówi w rozmowie z „Parkietem” dr Ludwik Kotecki, członek RPP.
Nowe wieści od handlowego przedsiębiorstwa wlały nieco optymizmu w serca inwestorów. Na jak długo wystarczy paliwa?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas