W tym roku zarząd Ergu, firmy specjalizującej się w produkcji wyrobów foliowych, stawia na dalszą poprawę efektywności produkcji, rozwój produktów niszowych i zwiększenie ich sprzedaży. W realizacji tych celów ma pomóc m.in. otoczenie zewnętrzne. - Najważniejszy czynnik sprzyjający rozwojowi to stały wzrost rynku opakowań w Polsce i na świecie – mówi Grzegorz Tajak, prezes Ergu. Dodaje, że ceny surowców cały czas są na stabilnym poziomie, podobnie jak kursy walutowe.
Z drugiej jednak strony znacząco wzrosły koszty energii, a w 2020 r. firma nie może w tym zakresie liczyć na państwowe wsparcie. Zwyżkowały też koszty pracy, co przede wszystkim jest pokłosiem wzrostu najniższego wynagrodzenia, a także presji płac na rynku pracy. Spółka zwraca uwagę, że od czerwca dodatkowo dojdą wydatki na pracownicze plany kapitałowe, których na dziś jeszcze nie można dokładnie oszacować.
Krajowe zwyżki
Niezależnie od tego zarząd podejmuje działania, które mają poprawić pozycję konkurencyjną firmy na rynku. Zwraca m.in. uwagę na planowany w tym roku zakup specjalistycznej maszyny do produkcji folii. – Wartość szacunkowa inwestycji to około 3 mln zł. Projekt jest współfinansowany ze środków unijnych – informuje Tajak.
Erg nie opublikował jeszcze wyników za ubiegły rok. Ma to zrobić 26 marca. Zarząd zapewnia jednak, że zrealizował podstawowe zadania zaplanowane na 2019 r. Kluczowymi celami było: uporządkowanie procesów produkcyjnych, zwiększenie efektywności produkcji oraz ustabilizowanie poziomu sprzedaży wybranych, wysokomarżowych grup produktowych. – Największa dynamika wzrostu sprzedaży miała miejsce w sprzedaży krajowej w wybranych grupach produktowych charakteryzujących się ponadprzeciętną marżowością. Równolegle został utrzymany wolumen sprzedaży eksportowej na poprzednim poziomie – twierdzi Tajak.
Niższy kurs akcji
Z ostatnich opublikowanych danych finansowych wynika, że po III kwartałach ubiegłego roku w grupie zmalały zarówno przychody, jak i zyski. Dość duży spadek sprzedaży zanotowano na rynkach zagranicznych, które zapewniły firmie około 20 proc. wszystkich wpływów. Lepiej było w kraju. Zmiana proporcji pomiędzy sprzedażą krajową i zagraniczną mogła być jedną z przyczyn pogorszenia się rentowności grupy, gdyż co do zasady eksport umożliwia spółce osiągnięcie stosunkowo wysokich marż. Kolejna przyczyna to drożejąca energia elektryczna.