Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 28.04.2020 05:00 Publikacja: 28.04.2020 05:00
Foto: Adobestock
Wyniki za pierwsze trzy miesiące tego roku opublikował już zależny od Arctica szwedzki Rottneros. Notowana na giełdzie w Sztokholmie spółka wypracowała 32 mln koron szwedzkich (13 mln zł) zysku netto i 80 mln SEK (32 mln zł) EBITDA. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 585 mln SEK (237 mln zł). Zaprezentowane rezultaty były wyraźnie lepsze, niż szacował rynek, mając równocześnie pozytywny wkład w wyniki Arctica (grupa przedstawi raport 14 maja). – W I kwartale 2020 r. liczymy na ponad 50 mln zł EBITDA w kluczowym segmencie papierniczym, co będzie najwyższym wynikiem w tym obszarze od 2011/2012. Wpływ na wyniki miał dalej niższy koszt celulozy, relatywnie stabilne ceny papierów i wysoki popyt – wyjaśnia Krystian Brymora, szef analityków DM BDM. Równocześnie zwraca uwagę, że kryzys wywołany pandemią nie pozostał bez wpływu na kondycję branży. – W marcu i kwietniu sytuacja rynkowa uległa całkowitej zmianie. W II kwartale spółka może doświadczyć wyraźnego spadku wolumenów sprzedaży papieru, szczególnie ze szwedzkich fabryk, a skala tego spadku będzie wynikać z czasu trwania pandemii Covid-19 i możliwości skorzystania z programów pomocowych (szwedzki rząd refinansuje nawet 70 proc. pensji pracownika) – wskazuje ekspert.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Giełdowe spółki jeszcze sporo muszą zrobić, aby emitowane przez nie gazy cieplarniane przestały w sposób istotny oddziaływać na klimat i środowisko. Dopracowania wymaga także ich polityka informacyjna.
Akcjonariusze producenta farb i lakierów zdecydowali o wypłacie dywidendy.
Spółka zamierza przejść z NewConnect na główny rynek giełdowy. Emisji akcji nie planuje.
Wartość pierwotnych ofert publicznych przeprowadzonych na europejskich giełdach w pierwszym kwartale 2024 r. wzrosła aż czterokrotnie. Są szanse na kontynuację ożywienia.
Hutnicza grupa liczy na odbicie w inwestycjach, czemu powinno sprzyjać uruchomienie środków z KPO. W kwestii wypłaty dywidendy woli jednak dmuchać na zimne. Kurs akcji zareagował negatywnie na brak wypłaty z zysku.
Mimo spowolnienia w rozstrzyganiu przetargów publicznych elektroinstalacyjna grupa może się pochwalić stabilnym portfelem zleceń.
W kończącym się sezonie publikacji raportów finansowych niestety jak zwykle znalazła się grupa firm, które sprawiły inwestorom zawód, publikując wyniki wyraźnie poniżej rynkowych prognoz. Czy będą w stanie odbudować zaufanie w kolejnych kwartałach?
Odbicie popytu widoczne w zamówieniach daje nadzieję na poprawę sytuacji giełdowej grupy. Jednocześnie wyzwaniem pozostaje trudna sytuacja na rynku niemieckim.
Podczas pierwszych minut piątkowej sesji kurs Arctica spadał nawet o ponad 9 proc. przy bardzo wysokich obrotach. Tak zareagował rynek na wyraźnie słabsze od oczekiwań wyniki papierniczej grupy. Spółka ujawniła także swoje dywidendowe plany.
Zależny od Arctica Rottneros, notowany na giełdzie w Sztokholmie, przedstawił wyniki za IV kwartał i cały 2023 rok, które mocno rozczarowały inwestorów.
Zarząd papierniczej grupy zauważa pierwsze oznaki ożywienia popytu na rynku papieru. W ramach zapowiadanej dywersyfikacji sprzedaży dzięki zaplanowanym inwestycjom zamierza rozwinąć działy produkcji energii odnawialnej i opakowań.
Osłabienie popytu na rynkach papieru i celulozy negatywnie przełożyło się na wyniki kwartalne papierniczej grupy. W trakcie pierwszych minut wtorkowej sesji kurs Arctica spadał nawet o prawie 2 proc.
Wyniki finansowe za I półrocze 2023 r. zdają się potwierdzać wcześniejsze obawy analityków, że trwający rok dla wielu spółek będzie bardziej wymagający niż poprzedni. Widać to nawet w przychodach ze sprzedaży, które spadają.
Obecna hossa może być krótsza od tych w przeszłości ze względu na po raz pierwszy ustanowione historyczne rekordy tuż przed halvingiem.
Porzekadło sugerujące pozbywanie się akcji w maju i pozostawanie przez kilka miesięcy poza rynkiem wywodzi się oczywiście z rynków rozwiniętych, które mają znacznie dłuższą historię niż nasza giełda. Istnieje tam wyraźna różnica między stopami zwrotu osiąganymi w miesiącach letnich i jesiennych a stopami w miesiącach zimowo-wiosennych.
Deweloperzy mieszkaniowi przeżywają boom, mogą poprawić marże. Ich obligacje mają całkiem korzystny stosunek zysku do ryzyka. Łukasz Rozbicki
Piątkowa sesja upływała na rynkach finansowych w oczekiwaniu na kolejne ważne dane z amerykańskiej gospodarki
Okres od maja do października nie musi oznaczać strat dla posiadaczy akcji. Nie jest jednak tak udany pod względem stóp zwrotu, jak miesiące zimowo-wiosenne.
Szybkie powołanie niezależnej Rady Fiskalnej, systematyczne raportowanie o wydatkach funduszy pozabudżetowych – takie m.in. plany przedstawia MF w „Białej księdze finansów publicznych”. Problemem jest też rosnąca luka VAT, która w 2023 r. wyniosła 15,8 proc.
Końcówka kwietnia na polskim rynku akcji ma słodko-gorzki wydźwięk. WIG wprawdzie wspiął się na nowy szczyt wszech czasów, ale WIG20 po raz trzeci skapitulował przy 2500 pkt. Do tego dochodzą nerwowe sygnały z Wall Street.
Firmy technologiczne w kwietniu przeżywają trudniejszy okres. Kluczowym sprawdzianem będą wyniki finansowe, ale wyraźnie widać, że część inwestorów przenosi się do bardziej tradycyjnych i znacznie niżej wycenionych sektorów.
Analiza techniczna bazuje na historii. To ona dostarcza ciągu liczb, na bazie których powstają analizy, prognozy i inne ezoteryczne obliczenia mające rzekomo przybliżyć przyszłość. Wszyscy ci, którzy dopatrują się wzorców po lewej stronie wykresu, na rozwikłanie zagadki prawej strony w dużej mierze mogą okazać się szarlatanami.
Liczba prób wyłudzeń kredytów w ostatnich kilku latach regularnie rośnie – trend ten potwierdzają najnowsze dane. W I kwartale 2024 r. odnotowano ich ponad 3 tysiące – dotychczasowy rekord został pobity aż o 12 proc. Przekłada się to na wynik średnio 34 próby wyłudzeń dziennie (co 40 minut ktoś próbował wyłudzić pieniądze z banku). To więcej niż dotychczasowy rekord z IV kwartału
Dane o sprzedaży detalicznej w marcu nieco rozczarowały ekonomistów. Jak tłumaczą, Polacy wciąż są bardziej na etapie oszczędzania pieniędzy niż ich wydawania. Potwierdza to rosnący poziom depozytów w bankach.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Szczerze mówiąc, nie uzależniamy naszych ruchów biznesowych od wdrożenia programu „Na start”. Jest teraz okienko na rozpoczynanie budów, dopóki koszty wykonawstwa są stabilne – mówi Andrzej Nizio, wiceprezes Marvipolu.
Choć o dodatkowej emeryturze myśli przeszło połowa z nas, to produkty emerytalne ma mniej niż co trzeci. Słabo wypada znajomość IKZE. Tylko 1/3 z nas potrafi samodzielnie rozszyfrować ten skrót, a średnia wpłata na te konta była w 2023 r. o połowę niższa od limitu.
O sukcesie REIT-ów w Wielkiej Brytanii przesądziło m.in. zdjęcie ze spółek ryzyka zmian podatkowych i znajomość tego typu modelu przez międzynarodowy kapitał – tłumaczy Katarzyna Steiner, dyrektorka finansowa SEGRO na Europę kontynentalną.
Gorsze niż się spodziewano dane makroekonomiczne z USA w połączeniu z dużym wzrostem inflacji PCE, wyraźnie popsuły nastroje na rynkach i zdają się przesądzać o kontynuacji spadkowej korekty na giełdach.
Ostatnia w tym tygodniu sesja giełdowa w Europie oraz USA stoi pod znakiem dynamicznych wzrostów. Indeksy zyskują, a bycze nastroje napędza reakcja na bardzo dobre wyniki kwartalne Microsoft oraz Alphabet. Co więcej, blisko 5% wzrosty obserwujemy na walorach Nvidii, spółki, która w oczach inwestorów jest kluczowym na rynku „graczem” sektora AI.
Finałowa sesja tygodnia została zdominowana przez odpowiedź GPW na impulsy wzrostowe z rynków bazowych, które reagowały dziś mocnymi zwyżkami na lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne spółek Alphabet (dawniej Google) i Microsoft.
Amerykańska waluta zyskuje 2,5 gr w piątek po południu. Kurs głównej pary walutowej maleje.
Po trzech spadkowych sesjach i poważnym ryzyku wyrysowania formacji podwójnego szczytu w średnim terminie popyt się wreszcie przełamał.
Akcjonariusze producenta farb i lakierów zdecydowali o wypłacie dywidendy.
Firma windykacyjna Kruk miała w I kwartale 338 mln zł szacunkowego wyniku netto. To rekordowe osiągnięcie w jej historii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas