Wartość inwestycji oszacowano na ok. 12-15 mln euro (około 55-70 mln zł). Sposób finansowania inwestycji jest jeszcze przedmiotem ustaleń. Uruchomienie zakładu planowane jest do końca 2023 roku. Zarząd papierniczej grupy zakłada, że inwestycja generować będzie 9-11 mln euro (około 40-50 mln zł) dodatkowych przychodów rocznie.

W nowej fabryce będą produkowane opakowania wysokobarierowe, np. służące do pakowania w atmosferze modyfikowanej, zapewniającej wydłużony okres przydatności do spożycia, a także opakowania o mniejszych wymaganiach funkcjonalnych, wszystkie w oparciu o włókno celulozowe wytwarzane przez Rottneros. Produkty tego typu są odporne na wysoką temperaturę i doskonale nadają się do dań gotowych zarówno mrożonych, jak i schłodzonych. Zdolność produkcyjna nowej fabryki szacowana jest na 60-80 mln tacek rocznie. Dla porównania wydajność istniejącego zakładu Rottneros Packaging w Sunne (Szwecja) wynosi obecnie 15-20 mln tacek tego typu. . - Inwestycja będzie ważnym krokiem w realizacji naszej nowej strategii 4P, w ramach której Grupa Arctic Paper obok produkcji papierów graficznych i celulozy rozwinie dwa kolejne segmenty działalności w dynamicznie rosnących obszarach. Zawsze wierzyliśmy w Rottneros jako strategiczną inwestycję i czekamy na rozwój wspólnego biznesu w zakresie produkcji tacek z włókna celulozowego. Fabryka Arctic Paper w Kostrzynie spełnia wszystkie warunki, zarówno techniczne, jak i geograficzne, by móc szybko rozpocząć produkcję - komentuje Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper.

W trakcie piątkowej sesji akcje Arctica drożały nawet o 10 proc., czemu towarzyszyły wyższe niż zwykle obroty.