Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.11.2021 05:00 Publikacja: 19.11.2021 05:00
Mirosław Klepacki, prezes Apatora.
Foto: parkiet.com
Bolączką są rosnące koszty (ceny materiałów, frachtu, wynagrodzeń). To, w połączeniu z utrzymującą się wysoką presją konkurencyjną na rynku, sprawia, że wyzwaniem dla grupy jest zatrzymanie negatywnego trendu spadku rentowności. W nieprzewidywalnym otoczeniu, z jakim obecnie mierzy się spółka, priorytetem zarządu jest utrzymanie stabilnej sytuacji finansowej i ciągłości produkcji. – Od początku pandemii wszystkie zakłady Apatora pracowały w sposób nieprzerwany, bez przestojów produkcyjnych, z którymi boryka się chociażby branża automotive. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi klientami, elastycznie dostosowujemy harmonogram przyszłych dostaw, uwzględniając nasze realne możliwości produkcyjne oraz zasoby naszych dostawców – wyjaśnia Mirosław Klepacki, prezes Apatora. – Skala naszego działania, szeroka baza sprawdzonych dostawców, opracowane procedury w zakresie zastosowania zamienników, a przede wszystkim stworzony bufor materiałów w naszych magazynach oraz zagwarantowane dostawy komponentów do 2023 r. pozwalają nam ze spokojem patrzeć w przyszłość – podkreśla.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Część giełdowych spółek wprost zapowiada podniesienie wynagrodzeń o 6–7 proc., a niektóre nawet o 10 proc. Inne nie chcą żadnych informacji na ten temat ujawniać, ale zdają sobie sprawę, że bez istotnych podwyżek raczej się nie obędzie.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Producent z branży fotowoltaicznej pogłębia straty. Wynik netto spółki w poprzednim roku był na minusie na poziomie ponad 40 mln zł. Firma odnotowała skokowy spadek sprzedaży hurtowej fotowoltaiki klasycznej aż o 78 proc. rok do roku. Miało to być spowodowane malejącym zainteresowaniem klasycznymi modułami fotowoltaicznymi oraz dużą nadpodażą tanich produktów z Chin.
Upadłe Rafako i Hutę Częstochowa dotychczas łączył jeden, wspólny sposób ratowania poprzez udział spółek Skarbu Państwa. Jak się okazuje, obie spółki może połączyć ta sama produkcja na potrzeby wojska. Synergii obu zakładów nie wykluczył premier Donald Tusk.
Zdaniem Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych przymusowy wykup powinien gwarantować akcjonariuszom mniejszościowym cenę odpowiadającą co najmniej wartości godziwej akcji.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Do Rafako i Rafamet, spółkom zlokalizowanym w Raciborzu trafi pomoc rządowa w kwocie 700 mln zł. Taką decyzję podjął premier Tusk. Środki trafią za pośrednictwem Agencji Rozwoju Przemysłu. Akcje Rafako znów rośną.
O prawie 30 proc. drożeją dziś akcje giełdowej spółki. Inwestorów uskrzydliła informacja o pozytywnym rozstrzygnięciu przetargu na budowę zbożowych silosów w Egipcie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas