O ile ten rok na rynku akcji jest jak na razie wymagający, o tyle swoje pięć minut przeżywa rynek obligacji korporacyjnych. Spółki znów chętnie wychodzą z emisjami, również tymi kierowanymi do inwestorów indywidualnych, a ci odwdzięczają się im ponadprzeciętnym zainteresowaniem papierami.
Jest w czym wybierać
– Od początku roku nie minęły jeszcze dwa miesiące, a już sześciu emitentów przeprowadziło lub otworzyło prospektową ofertę publiczną obligacji, z czego jeden podmiot zdążył już przeprowadzić dwie emisje obligacji, a drugi się do tego aktywnie przymierza. Z posiadanych przeze mnie informacji wiem, że co najmniej dwa kolejne podmioty szykują się jeszcze do otwarcia publicznej oferty obligacji przed zamknięciem I kwartału. Dla porównania, w całym 2021 r. sześciu emitentów przeprowadziło łącznie 11 publicznych ofert obligacji adresowanych do szerokiego grona odbiorców – zauważa Wojciech Gąsowski, dyrektor zarządzający w Noble Securities.
Inwestorzy mają więc w czym wybierać. Od poniedziałku trwają zapisy na obligacje deweloperskiej spółki Cavatina. Oferuje ona 3,5-letnie papiery, których oprocentowanie w bieżącym okresie odsetkowym wynosi 9,59 proc. Spółka z oferty chce pozyskać do 50 mln zł. W piątek ruszają z kolei zapisy na obligacje firmy Best. Celuje ona w 30 mln zł. Oferuje pięcioletnie papiery, których oprocentowanie w obecnym okresie wynosi 7,3 proc.
Z kolejną emisją we wtorek 22 lutego rusza z kolei Echo Investment, które ledwie w styczniu uplasowało w ramach oferty publicznej obligacje o wartości 50 mln zł. Obecna oferta również opiewa na tę kwotę. Echo ponownie oferuje kupon WIBOR 6M plus 4 pkt proc. marży, co dziś daje ponad 7,8 proc. Papiery mają zostać wykupione w lutym 2026 r. Ponownie jest to oferta nieco ekskluzywna. Minimalną wartość zapisu znów ustawiono na 50 tys. zł, a zapisy będzie przyjmować tylko BM PKO BP. Mimo wysokiego progu w styczniowej ofercie zapisy trzeba było zredukować o 79 proc.