- KNF opowiada się za dobrowolnością w procesie restrukturyzacji portfeli walutowych – mówi Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego. Dodaje, że regulator chce ograniczać ryzyko portfeli denominowanych w obcych walutach. - Chcemy, aby w bilansach banków portfel ten zmniejszał się szybciej niż w tej chwili - dodaje. Obecnie żaden z banków nie przewalutowuje hipotek walutowych wartych 135 mld zł (frankowe) i 28 mld zł (euro). Zmniejszenie portfela to efekt systematycznych, ale powolnych spłat wciąż młodych kredytów i brak udzielania nowych tego typu. Wpływ na jego wycenę ma też kurs walutowy.
- Optymalnym rozwiązaniem jest gwarantowanie dobrowolności procesu i dogadywanie się przez instytucje finansowe z klientami. Jeśli instytucje finansowe i klienci nie będą się samodzielnie porozumiewać i portfel nie zacznie się zmniejszać szybciej, niż wynika to z naturalnego procesu spłaty kredytów, wówczas dalsze działania mogą być w jakiś sposób rozważane – dodaje Chrzanowski.
Jego zdaniem restrukturyzacja portfela kredytów walutowych będzie jednym z największych wyzwań, jakie stoją przed bankami w tym roku. Zaznacza, że przedstawiciele KNF spotykają się z przedstawicielami poszczególnych banków i rozmawiają na ten temat.
Rynek przygotowuje swoją ofertę dla klientów i ta oferta będzie w kolejnych tygodniach klientom przedstawiana. O ewentualnych działaniach mających skłonić banki do masowych negocjacji z klientami rozmawiał w tym tygodniu prezydent Andrzej Duda z Adamem Glapińskim, prezesem Narodowego Banku Polskiego. Szczegóły mają zostać zaproponowane jeszcze być może w marcu na podstawie niedawnych zaleceń Komitetu Stabilności Finansowej.
KSF przedstawił w styczniu wstępne regulacje mające skłonić banki do przewalutowywania kredytów walutowych. Znalazły się m.in. podwyższenie wag ryzyka hipotek walutowych, rozszerzenie działalności funduszu wsparcia dla kredytobiorców w trudnej sytuacji, podwyższenie składek na BFG dla banków posiadających walutowe kredyty hipoteczne. KSF nie rekomendował podwyższenia podatków dla banków z kredytami frankowymi.