Wczoraj i dzisiaj Marek Ch. przesłuchiwany był przez prokuraturę w Katowicach. Ostatecznie przedstawiono mu zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia przez inną osobę korzyści majątkowej. Grozi za to do 10 lat więzienia.
Sprawa ma związek z propozycją korupcyjną, którą Marek Ch. miał złożyć w marcu biznesmenowi Leszkowi Czarneckiemu. Podczas spotkania Marek Ch. zaproponował Leszkowi Czarneckiemu zatrudnienie Grzegorza Kowalczyka w charakterze prawnika w Getin Noble Bank na okres trzech lat oraz przekazał Leszkowi Czarneckiemu informację, że zatrudnienie to będzie skutkować przychylnością Komisji Nadzoru Finansowego w czasie realizacji programu naprawczego banku.
Jak podkreśla prokuratura przepisy prawa przewidują, że przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego był zobowiązany do powstrzymania się od prowadzenia jakichkolwiek spraw osobistych, które mogłyby kolidować lub wskazywać na konflikt z wypełnianiem przez niego obowiązków członka Komisji Nadzoru Finansowego oraz do powstrzymania się od podejmowania działań, które mogłyby narazić Komisję Nadzoru Finansowego na utratę zaufania.
Prokurator po przeprowadzeniu czynności procesowych, w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, z uwagi na obawę matactwa i grożącą podejrzanemu wysoką karę, skieruje do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.