Z jednej strony mamy globalne standardy raportowania dobrowolnego, z drugiej zaś pojawiają się wymogi regulacyjne dotyczące coraz większej liczby podmiotów zarejestrowanych w krajach Unii Europejskiej.
Teraz do dyskusji w tym zakresie włączyły się Eurosif, organizacja promująca zrównoważone inwestowanie oraz PRI.
PRI, czyli Prinicples Responsible Investment, to organizacja powołana z inicjatywy ONZ i inwestorów z 12 krajów w 2006 r. Obecnie zrzesza ponad 4800 sygnatariuszy z 80 krajów zarządzających aktywami o wartości 100 bln dolarów. Celem PRI jest zachęcenie instytucji finansowych do uwzględniania w swojej polityce inwestycyjnej zagadnień ESG ze względu na wpływ na portfele inwestycyjne. Podejście to powinno być realizowane z uwzględnieniem sześciu zasad, które obejmują takie obszary, jak: uwzględnienie ESG w analizie i procesach inwestycyjnych, dążenie do ujawniania danych ESG przez podmioty, w które się inwestuje, czy aktywne pełnienie funkcji z perspektywy zasad i praktyk dotyczących własności.
Obecnie, w kontekście toczącej się dyskusji w sprawie wprowadzenia dyrektywy CSRD, która ma określać precyzyjne zasady raportowania danych ESG przez ponad 40 tys. podmiotów z Unii, PRI skierowała do instytucji UE prośbę o zapewnienie zapisów w zakresie ujawnienia planów dotyczących transformacji energetycznej przedsiębiorstw i zobowiązań w zakresie zeroemisyjności.
Warto zwrócić uwagę, że proces przyjmowania dyrektywy CSRD jest w zasadzie na ostatniej prostej, gdyż negocjacje w jej sprawie są już w toku między Parlamentem Europejskim a Radą Europejską, w tym również Komisją Europejską. Tak zwane rozmowy trójstronne mają zakończyć się prawdopodobnie już w maju, ostatecznym terminem zaś procedowania tych regulacji jest czerwiec.