Rozchwiane lokomotywy wzrostu gospodarczego

Należy podkreślić obserwowaną z perspektywy dwóch pierwszych kwartałów zdumiewająco dużą niestabilność popytu zagranicznego i zmiany zapasów.

Publikacja: 26.09.2018 05:00

Bohdan Wyżnikiewicz Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych

Bohdan Wyżnikiewicz Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych

Foto: Archiwum

W kwartalnych informacjach Głównego Urzędu Statystycznego wzrost produktu krajowego brutto przedstawiany jest m.in. pod kątem wkładu jego składowych w ten wzrost. Opublikowane dane z dwóch pierwszych kwartałów wskazują na dużą zmienność wpływu niektórych składowych.

Składowe te, zwane często obrazowo lokomotywami wzrostu gospodarczego, dezagreguje się na różnych poziomach, patrząc od strony popytu. Na ogólnym poziomie rozważań wyróżnia się popyt krajowy i popyt zagraniczny (tzw. eksport netto, czyli saldo obrotów z zagranicą). Na niższym poziomie agregacji popyt krajowy dzieli się na spożycie i akumulację brutto. Elementami spożycia są spożycie w sektorze gospodarstw domowych i spożycie publiczne. Na akumulację brutto składają się nakłady inwestycyjne brutto i zmiana stanu zapasów, nazywana w statystyce przyrostem rzeczowych środków obrotowych.

Przedstawiane przez GUS zestawienie skali wpływu popytowych czynników PKB jest, de facto, wyrażoną w punktach procentowych dekompozycją pokazującą ich wkład w tempo wzrostu PKB. Zsumowany wpływ czynników równa się tempu wzrostu PKB. Analizowane wielkości dotyczą zmian liczonych rok do roku.

Przeprowadziłem prosty eksperyment, tworząc dwa hipotetyczne kwartały dla I półrocza. W kwartale A umieściłem korzystniejsze (większe) wielkości wpływu czynników, kwartale B mniej korzystne wielkości z dwóch kwartałów I półrocza. Tempo wzrostu w kwartale A wyniosłoby 7,1 proc., w kwartale B, zaledwie 3,2 proc. Innymi słowy, mój eksperyment pokazał hipotetyczny efekt skupienia korzystniejszych wyników gospodarczych z I półrocza w kwartale A, a mniej korzystnych w kwartale B.

Z wyników eksperymentu i także z obliczeń dla wszystkich składowych PKB można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków.

Po pierwsze, należy podkreślić obserwowaną z perspektywy dwóch pierwszych kwartałów zdumiewająco dużą niestabilność popytu zagranicznego i zmiany zapasów. Fakt, że w przypadku obu składowych, które są saldami, różnica między nimi z dwóch kwartałów jest taka sama (1,7 pkt proc.) może sugerować, że w I kwartale zgromadzono w formie zapasów dobra i towary, które następnie w II kwartale zostały wysłane na eksport. Sprawa wymagałaby bliższego zbadania, jednak, moim zdaniem, jest to bardziej kwestia przypadku niż gromadzenia zapasów dla ich sprzedaży na eksport w kolejnym kwartale.

Swoje przypuszczenie opieram na analizie wielkości absolutnych i wskaźników liczonych w skali roku. Ponadto, w ujęciu historycznym, wpływ eksportu netto na wzrost PKB wykazuje dużą niestabilność z kwartału na kwartał, znacznie większą niż zmiana stanu zapasów. Trzeba jednak przyznać, że zjawisko sugerujące „upłynnianie" zapasów zgromadzonych na eksport w kolejnym kwartale miało miejsce w przeszłości, choć były też przypadki rekordowego wzrostu zapasów bez wpływu na eksport w kolejnym kwartale.

Po drugie, można wysunąć tezę o swoistym „szczęściu" polskiej gospodarki. Polega ono na tym, że jeżeli w jakimś kwartale zawiedzie jedna z lokomotyw wzrostu, to prawie zawsze pojawia się druga, dzięki czemu tempo wzrostu PKB utrzymuje się na wysokim poziomie, unikając spadków tempa wzrostu. Oznacza to także korzystną sytuację braku uzależnienia gospodarki od jednego czynnika wzrostu.

Po trzecie, wkład wzrostu spożycia we wzrost PKB był stabilny w obu kwartałach, podobnie jak w kilkunastu poprzednich kwartałach. Od początku 2017 r. wkład spożycia do wzrostu PKB nie schodzi poniżej poziomu 3 pkt proc. Stabilizujący wpływ wzrostu spożycia jest zjawiskiem oczekiwanym i pozytywnym w każdej gospodarce.

Z drugiej jednak strony, i to jest czwarty wniosek z eksperymentu obliczeniowego, nie można całkowicie wykluczyć sytuacji, że dwa niestabilne czynniki o dużym wpływie na wzrost PKB, czyli eksport netto i zmiana stanu zapasów, w tym samym kwartale w negatywny sposób wpłyną na wzrost PKB. Takie wydarzenie stanowiłoby poważne zagrożenie dla wzrostu gospodarczego, bowiem wszystkie czynniki wzrostu są wzajemnie powiązanymi elementami gospodarki.

Felietony
Wspólny manifest rynkowy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Felietony
Pora obudzić potencjał
Felietony
Kurs EUR/PLN na dłużej powinien pozostać w przedziale 4,25–4,40
Felietony
A jednak może się kręcić. I to jak!
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Felietony
Co i kiedy zmienia się w rozporządzeniu MAR?
Felietony
Dolar na fali, złoty w defensywie