Fundusze ESG odpowiedzią na epidemię?

Dopiero teraz będzie można jednoznacznie stwierdzić, jak firmy radzą sobie z kryzysem

Publikacja: 11.05.2020 05:00

Tomasz Wiśniewski, GPW

Tomasz Wiśniewski, GPW

Foto: materiały prasowe

Indeks MSCI World, obejmujący spółki z rynków rozwiniętych, w pierwszych trzech miesiącach roku stracił blisko 20 proc., w tym samym czasie indeks spółek rynków rozwijających spadł o 22 proc. – Jednocześnie ponad połowa funduszy ESG zorientowanych na środowisko, społeczeństwo oraz ład korporacyjny osiągnęła lepsze wyniki niż przywołane wskaźniki – twierdzi Morningstar. Jaki czynniki mogły stać za lepszym, o ile tak można stwierdzić, poziomem stóp zwrotu tych podmiotów?

Po pierwsze, fundusze ESG skupiają się na zdecydowanie innej niż przeciętna rynkowa strukturze branżowej swoich portfeli inwestycyjnych. W ich przypadku nie ma mowy o lokacie kapitału w spółki z takich branż jak produkcja alkoholi, papierosów, ale również broni. Ponadto coraz więcej tego typu inwestycji wyklucza ze swoich portfeli spółki z branży paliwowej i energetycznej – a więc tych, które szczególnie w ostatnim okresie były podatne na ponadprzeciętne zawirowania kursów.

Drugim ważnym czynnikiem w przypadku inwestycji funduszy ESG jest skupienie się na spółkach z branż, które zostały dotknięte stosunkowo niskimi skutkami epidemii koronawirusa, oraz tych, które w bardzo szybki sposób dostosowały się do nowych warunkach, choćby poprzez możliwość świadczenia pracy w formie zdalnej. Chodzi tutaj szczególnie o spółki branż nowych technologii, firmy programistyczne czy świadczące usługi z wykorzystaniem formuły telepracy. To szczególnie ważny atut w przypadku funduszy ESG, gdzie podejście do inwestycji skupia się na firmach, które myślą o przyszłości i mogą przynieść pozytywną zmianę społeczną.

Okazuje się również, że firmy znajdujące się w orbicie zainteresowania funduszy ESG charakteryzują się lepszym bilansem oraz działają lepiej i wydajniej. Najważniejsze jest jednak to, że odpowiednie podejście do budowy strategii w spółkach, szczególnie w kontekście ładu korporacyjnego, istotnie przekłada się na niższe ryzyko związane z ich funkcjonowaniem. Te kwestie najbardziej uwidaczniają się w okresie dużych turbulencji rynkowych, a więc w takich fazach rynku, z jakimi mamy do czynienia między innymi w ostatnim okresie. Po prostu firmy, które rozważnie zarządzały ryzykiem społecznym i środowiskowym, były przygotowane na poradzenie sobie z tym ryzykiem.

Za wynikami funduszy ESG idą również decyzje inwestorów. Z danych Bank of America wynika, że podmioty te odnotowały dodatni poziom wpłat w okresie ostatnich dziesięciu tygodni, a w całym ubiegłym roku środki ulokowane w inwestycje wyniosły ponad 70 miliardów dolarów.

Ważne będzie jednak to, co nas czeka w najbliższym okresie. Może się bowiem okazać, że dopiero teraz będzie można jednoznacznie stwierdzić, jak firmy radzą sobie z kryzysem. Zdaniem niektórych analityków dopiero kryzys naprawdę pokazuje, jak czynniki niefinansowe mogą wpłynąć na długookresową wyceną spółek. Będziemy myśleć jako społeczeństwo o tym, jakie inne ryzyka wiążą się z tym, co naprawdę może obniżyć wartość aktywów.

Felietony
Tantiemy – sztuka zarabiania na cudzej kreatywności
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Felietony
Najgorętsza dekada od wojny
Felietony
Ślimacze tempo transpozycji
Felietony
Deregulacja? To nie takie proste
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Felietony
Omnibus – zamrażanie czasu
Felietony
Fundusze mogą rozwiązać dylematy inwestorów