Enea chce nadrobić opóźnienia w OZE w dwa lata. Pokazała plan

Znaczący wzrost OZE w kolejnych dwóch latach planuje Enea. Mimo że spółce ciążą elektrownie węglowe, to strategia odkupu energii popłaca i sektor wytwarzania jest na sporym plusie. W kolejnych kwartałach wpływ odkupu energii na rynku spot na wyniki będzie mniejszy.

Publikacja: 20.09.2024 06:00

Enei, druga co do wielkości spółka energetyczna, toczy rozmowy z PSE o dalszej pracy elektrowni węgł

Enei, druga co do wielkości spółka energetyczna, toczy rozmowy z PSE o dalszej pracy elektrowni węgłowych.

Foto: Fot. AdobeStock

Enea w I połroczu 2024 r. odnotowała rok do roku mniejsze przychody oraz wynik EBITDA. Przychody spadły o 7,9 mld zł do 16,1 mld zł. EBITDA obniżyła się o 1,2 mld zł do 3,5 mld zł. Sam zysk netto spółki wzrósł do 1,97 mld zł, kiedy to rok wcześniej firma odnotowała stratę na poziomie 54 mln zł.

Enea odnotowuje wciąż dobre wyniki w sektorze wytwarzania, mimo że energetyka węglowa coraz rzadziej pracuje. Korzysta z odkupu energii z rynku. Mimo że ta praktyka jest stosowana w spółce od kilku kwartałów, to dopiero teraz zarząd poświęcił nieco więcej czasu temu zagadnieniu na konferencji.

Enea, która dysponuje niewielkim udziałem odnawialnych źrółeł energii, zaprezentowała też plan znaczącego zwiększenia udziału OZE do 2026 r. Spółka ma teraz 490 MW mocy zainstalowanej w zielonych źródłach, z czego aż 230 MW to biomasa.

Wytwarzanie na plusie

Prezes Enei Grzegorz Kinelski zdradził, że zarząd jest obecnie na etapie finalizacji prac nad strategią spółki. – Jesteśmy na etapie końcowych szlifów i analiz, a także zatwierdzania nowej strategii grupy – powiedział na konferencji. Podkreślił, że nowa strategia była tworzona w taki sposób, żeby była możliwie najbardziej uniwersalna. – Szykujemy ją niezależnie od tego, czy i kiedy dojdzie do wydzielenia aktywów węglowych. Zakładamy, że jeżeli do czasu jej publikacji decyzji w sprawie wydzielenia aktywów jeszcze nie będzie, to strategia będzie w stanie zabezpieczyć nam najbliższe kilka lat – mówił. Strategia może być zaprezentowana do końca roku.

W kwestii przyszłości elektrowni węglowych, jak się dowiedzieliśmy, prezes Kinelski miał spotkać się 19 września z prezesem Polskich Sieci Elektroenergetycznych Grzegorzem Onichimowskim. Rozmawiali o rynku mocy, systemie wsparcia dla energetyki konwencjonalnej. Reforma ma wspierać budowę bloków gazowych po 2030 r.

Czytaj więcej

Są wyniki audytu Enei: Fikcyjne posady, miliony strat na innowacjach i kampania wyborcza

Na uwagę zasługuje w przypadku Enei sektor wytwarzania. Mimo coraz mniejszej produkcji energii z węgla (wypieranego przez energię z OZE), sektor ten w I półroczu br. odnotował EBITDA na poziomie 1,66 mld zł. Rok temu było 1 mld zł. Dobry wynik tego sektora udało się osiągnąć dzięki strategii odkupu energii.

– Produkujemy mniej energii, ale pozytywny wpływ na nasz wynik ma sytuacja rynkowa. Sprzedajemy naszą energię w kontraktach długoterminowych. Zawieraliśmy je rok, dwa, trzy lata temu, po cenach znacznie wyższych niż są obecnie. Coraz częściej nasze bloki węglowe są odstawiane przez operatora sieci przesyłowej. Wykorzystujemy więc sytuację i odkupujemy energię na rynku spot, gdzie cena jest znacznie niższa niż na rynku kontraktów długoterminowych. W efekcie odnotowujemy nadzwyczajną marżę – wyjaśnił Marek Lelątko, wiceprezes Enei ds. finansowych. Wskazał, że pozytywny wpływ na wyniki spółki miały zmiany na rynku bilansującym. – To zwięk­szyło nasze przychody z tytułu usług systemowych – dodał.

Grupa Enea planuje więcej OZE

Grupa Enea planuje znaczący wzrost udziału OZE w produkcji w perspektywie kolejnych lat. Firma analizuje projekty o mocy nawet 3 GW. Każdy z tych projektów ma co najmniej zabezpieczony grunt. Wstępną selekcję przeszły już projekty o mocy 1,8 GW w tym 1,1 GW w fotowoltaice, 206 MW w farmach wiatrowych i 500 MW w magazynach energii. Są to projekty, które mają kluczowe warunki przyłączenia. W realizacji jest już 836 MW, w tym 482 MW w fotowoltaice, 44 MW w wietrze oraz 310 MW w magazynach energii.

– Obecnie mamy ok. 200 MW gotowych projektów OZE, a w realizacji 21,6 MW projektów fotowoltaicznych i 10 MW projektów wiatrowych, które będą gotowe do końca roku. Na koniec 2025 r. chcemy już mieć gotowych 384 MW projektów PV, 44 MW projektów wiatrowych i 80 MW w magazynach energii, a na koniec 2026 r. będzie to odpowiednio 482 MW, 44 MW i 310 MW – wymienił wiceprezes ds. handlowych Bartosz Krysta. Przy realizacji takiego scenariusza pod koniec 2026 r. łączna moc OZE w Grupie Enea przekroczy 1 GW. Krysta zaznaczył, że projektowane farmy fotowoltaiczne będą wyposażone w magazyny energii.

Energetyka
Kluczowy etap finansowania atomu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Nowe elektrownie gazowe pod znakiem zapytania. Przegrały aukcje rynku mocy
Energetyka
Zimna rezerwa węglowa w talii kart Enei
Energetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Energetyka
Kurs akcji Columbusa mocno spadał. Co poszło nie tak?
Energetyka
Branża OZE otwarta na dialog z rządem