Wiatraki Polenergii odpływają

Miliardy, które może zarobić polska gospodarka na morskich farmach wiatrowych, zaczynają uciekać za granicę. Przykładem jest projekt Polenergii.

Publikacja: 11.06.2023 21:00

Wiatraki Polenergii odpływają

Foto: Adobestock

Polenergia, jako pierwszy duży koncern energetyczny budujący farmy wiatrowe na Bałtyku, zadeklarowała, że wybierze zagraniczny port jako macierzysty dla instalacji konstrukcji na Bałtyku. Zamiast Gdańska spółka wybierze duński Bornholm. Patrząc na innych dużych graczy, PGE nadal wierzy w port w Gdańsku, a Orlen buduje własny.

Budowa terminalu instalacyjnego dla morskich farm wiatrowych w Gdańsku ślimaczy się. Obecnie na polskim wybrzeżu takiego portu instalacyjnego na potrzeby morskich farm wiatrowych nie ma. W przygotowaniu nabrzeża i portu nie wybrano jeszcze wykonawcy, a port powinien być gotowy najdalej do końca 2025 r. W pierwszym etapie postępowania została złożona jedna oferta wstępna, a termin składania ofert ostatecznych upłynął w maju 2023 r.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
Czeski CEZ pozbędzie się udziałów w nowym projekcie jądrowym
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Energetyka
Atomowe przymiarki rządu postępują, ale nie wszędzie
Energetyka
Koniec wiatrowego sporu między Polenergią, a Tauronem. Ugoda warta pół miliarda
Energetyka
Atom razem z USA. Umowa na budowę zależy od pomocy publicznej
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Energetyka
Jest umowa pomostowa z Amerykanami na polski atom
Energetyka
Giełdowa przyszłość Energi. Wiemy, co planuje Orlen