Największa spółka energetyczna w kraju zanotowała w pierwszych trzech miesiącach tego roku zysk EBITDA w wysokości 2,6 mld zł, czyli o 18 proc. większy niż w I kwartale 2021 r. Koncern zarabia także coraz więcej na energetyce odnawialnej.
Chwali się szczególnie danymi w sektorze dystrybucji i OZE. Ten pierwszy segment wypracował wynik EBITDA bliski 800 mln zł (wzrost o 21 proc. rok do roku), a energetyka odnawialna na poziomie ok. 500 mln zł (poprawa aż o 159 proc.). Działalność tych segmentów będzie podstawą funkcjonowania PGE po wydzieleniu aktywów węglowych. Pozytywnie na wyniki segmentu OZE działały zarówno wyższe ceny energii na rynku dnia następnego, jak i znacznie lepsze warunki wietrzne.
Powtarzalny wynik EBITDA działu obrotu wyniósł 0,6 mld zł i był o 62 proc. wyższy niż rok temu. Wpłynęło na to m.in. zwiększenie przychodów ze świadczenia usług.
Szacunkowa produkcja energii elektrycznej netto w I kwartale w jednostkach wytwórczych Grupy PGE wyniosła 17,3 TWh i była zbliżona do wolumenu sprzed roku. Wolumen dystrybuowanej energii elektrycznej był na poziomie 9,8 TWh, co oznaczało wzrost o 3 proc. rok do roku.
Sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców końcowych wyniosła 9,1 TWh, mniej o ok. 6 proc. rok do roku. Łączna moc zainstalowana jednostek wytwórczych w spółce PGE EO (skupiającej elektrownie wodne, wiatrowe i słoneczne) wynosi 2,33 GW. PGE ma teraz 11 proc. udziału w ogólnej zainstalowanej mocy farm wiatrowych w Polsce.