Mansa Investments posiada obecnie 51,6 proc. akcji Polenergii. Nowym partnerem dla spółki ma być BIF IV Europe Holdings powiązany z Brookfield Renewable Partners z siedzibą w Kanadzie. Obie firmy zawarły umowę inwestycyjną, a ramach której ogłoszą wezwanie na 100 proc. akcji Polenergii, notowanej na warszawskiej giełdzie. Cena za każdy walor sięgnie 47 zł. We wtorek na zamknięciu sesji papiery Polenergii kosztowały 46,40 zł.

Wszystkie akcje będące przedmiotem wezwania przejmie BIF IV Europe. Mansa Investments nie sprzeda swojego pakietu. W efekcie obie spółki chcą mieć akcje Polenergii reprezentujące co najmniej 90 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki.

Kolejnym krokiem ma być wycofanie energetycznej grupy z giełdy. Po wycofaniu akcji z obrotu na GPW, kapitał zakładowy spółki zostanie podwyższony w drodze emisji akcji, które obejmie wyłącznie Mansa Investments. Z kolei nowy inwestor zobowiązał się do dokonania w ciągu najbliższych dwóch lat wpłat kapitałowych w łącznej wysokości 150 mln euro.