Aby zrealizować swój plan, producent sody kalcynowanej, używanej do produkcji szkła, zakłada rezygnację z wykorzystania węgla do 2033 r., a także redukcję zużycia energii elektrycznej w produkcji.
– Strategię dekarbonizacji realizujemy od 2019 r. Łącząc duże inicjatywy polegające m.in. na wprowadzeniu gazu do miksu energetycznego czy pozyskiwaniu pary z instalacji do termicznego przetwarzania odpadów, z dziesiątkami mniejszych działań, chcemy do 2026 r. obniżyć emisyjność o co najmniej jedną trzecią. Rozwijamy własne innowacyjne technologie oraz liczymy w perspektywie kilkunastu lat na komercjalizację nowych rozwiązań, takich jak wykorzystanie wodoru, małych reaktorów jądrowych czy wydajnych magazynów energii – zapowiada Mirosław Skowron, członek zarządu Ciechu. Władze spółki nie wiedzą jeszcze, która z wymienionych technologii ma największe szanse na wdrożenie. – Wszystkie opcje są na stole. O naszym wyborze będzie decydować efektywność technologii i parametry finansowe – wyjaśnia Dawid Jakubowicz, prezes Ciechu.
Wśród inwestycji, które Ciech zrealizuje w najbliższych latach, znalazły się m.in. budowa wraz z partnerami spalarni odpadów w Inowrocławiu i Janikowie, budowa bloku gazowego w Inowrocławiu czy modernizacja obecnie eksploatowanych bloków energetycznych.
Spółka w swojej nowej strategii środowiskowej nie ujawnia, ile będzie ją kosztować całkowite odejście od węgla i osiągnięcie neutralności klimatycznej. – Jest na to jeszcze za wcześnie. Na razie analizujemy różne modele finansowania planowanych inwestycji. Część z nich możemy zrealizować wspólnie z partnerami, co wpłynie na poziom wydatków – zaznacza Jakubowicz. Według wstępnych szacunków tylko do 2026 r. inwestycje mogą pochłonąć ok. 400 mln zł. box