Regularnie płacona dywidenda coraz częściej staje się argumentem przesądzającym o inwestycji w akcje spółek notowanych na warszawskim parkiecie. Stały dochód z takich papierów, bez względu na panującą koniunkturę na giełdzie, może być wyższy niż zyski z obligacji czy lokat bankowych. Firmy systematycznie dzielące się zyskiem z akcjonariuszami są więc dobrym wyborem do portfela budowanego z myślą o długim okresie inwestycji.
Warto szukać w różnych branżach
Jak zauważają eksperci, firmy, które mogą w najbliższych latach wypłacać dywidendy, znajdziemy w różnych branżach.
– Na GPW spółkami dywidendowymi, czyli takimi, które regularnie wypłacają dywidendy, są przede wszystkim deweloperzy, np. Dom Development, Robyg, Atal, Echo Investment. Na prowadzenie takiej polityki pozwala im wysoka stabilność zysków netto – mówi Sebastian Trojanowski, zarządzający portfelami w TMS Brokers. – Jednak portfel spółek dywidendowych powinien być odpowiednio zdywersyfikowany pod względem sektorowym. Do portfela warto dodać spółki z branży finansowej (Prime Car Management, Kruk, GPW, Bank Handlowy, PZU), budowlanej (Budimex, Erbud) lub chemicznej (Synthos).
Te spółki już przez wiele lat dzieliły się zyskami z akcjonariuszami
Zawsze trzeba liczyć się z ryzykiem, że dywidenda nie jest dana raz na zawsze. Boleśnie przekonali się o tym akcjonariusze Orange Polska czy PGE. Dlatego zbudowanie stosunkowo bezpiecznego portfela spółek dywidendowych nie zwalnia inwestora z obowiązku śledzenia sytuacji w spółkach i reagowania na sygnały zwiastujące pogorszenie wyników.