Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.06.2021 05:02 Publikacja: 15.06.2021 05:02
Foto: Adobestock
Pozyskane środki chce przeznaczyć m.in. na rozwój parku maszynowego i skalowanie produkcji. W perspektywie dwóch lat spółka zamierza zadebiutować na giełdzie. Fundusze mają pomóc też w rozwoju technologii zarządzania uprawami poprzez drony.
– Podchodzimy do biznesu rzetelnie, całościowo i metodycznie. Możemy zadbać o stały wzrost firmy przez wzgląd na szereg przewag konkurencyjnych, synergie w ramach dywizji biznesowych firmy i doświadczenie. Wiemy, jak wyróżnić się nie tylko na rynku lokalnym, chcemy także rozwijać się globalnie i już poczyniliśmy ku temu kroki – stwierdził Stanisław Raźniewski, prezes Alba Hemp. Rozwój zagraniczny obejmuje przede wszystkim USA. Podpisano już list intencyjny z jednym z tamtejszych dystrybutorów. – W 2019 r. w Stanach Zjednoczonych rynek produktów CBD (z konopi włóknistych – red.) wzrósł siedmiokrotnie i osiągnął wartość ok. 5 mld dol. Według prognoz w najbliższych dwóch latach wzrośnie on do 23,7 mld USD. Taka specyfika amerykańskiego rynku uprawy i sprzedaży produktów CBD sprawia, że jest on największy na świecie, dlatego jest dla nas kluczowe, by stać się jego częścią – wyjaśnił współzałożyciel Tomasz Suchowierski.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wzrost limitów zbiórek z 1 na 5 mln euro nie rozpędził rynku, po rekordowych zbiórkach crowdfundingu udziałowego nie ma już śladu. Romantyczną gorączkę duszą obowiązkowe licencje oraz listing act.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
GPW Private Market oraz firma Emiteo uzyskały zielone światło od KNF w sprawie crowdfundingu inwestycyjnego.
4MOSA S.A., właściciel marki MUSCAT, planuje w ramach finansowania społecznościowego zebrać blisko 2 mln zł. Zapisy ruszyły w poniedziałek.
Polski rynek finansowania społecznościowego skurczy się w tym roku aż o 100 mln zł. Zamarł zwłaszcza ruch w segmencie crowdfundingu udziałowego. A branżę czekają nowe regulacje.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Limity zbiórek wzrosną wkrótce do 5 mln euro. To olbrzymie kwoty przekładające się na wycenę firm na poziomie wielu spółek z NewConnect. Ale regulacje przyhamują rozwój crowdfundingu – mówi Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.
Trudna sytuacja gospodarcza spowodowała, że inwestorzy odwrócili się od nowej formy inwestowania. Niska jest zarówno liczba kampanii, jak i środków gromadzonych przez spółki. Mimo to pojawiają się na rynku podmioty, które chcą ten stan zmienić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas