Europejski Zielony Ład uderza w grupę Azoty

Dla koncernu szczególnie duże wyzwania wiążą się z koniecznością przejścia na produkcję wodoru z zastosowaniem elektrolizy oraz ze zmniejszeniem liczby dostępnych uprawnień do emisji CO2.

Publikacja: 26.11.2024 06:00

Azoty, na czele których stroi Adam Leszkiewicz, uważają, że EZŁ powinien uwzględniać możliwości tech

Azoty, na czele których stroi Adam Leszkiewicz, uważają, że EZŁ powinien uwzględniać możliwości techniczne i finansowe branż.

Foto: materiały prasowe

Azoty są grupą, która szczególnie mocno cierpi z powodu regulacji wprowadzanych w życie w następstwie rozwijanej inicjatywy politycznej dotyczącej Europejskiego Zielonego Ładu (EZŁ). Pierwszy dokument, który w nią uderza, to tzw. dyrektywa RED III. Wiąże się ona z ogólnym udziałem odnawialnych źródeł w gospodarkach państw członkowskich i nałożeniem wymogów w tym zakresie na sektor przemysłu.

– Regulacja nakłada bowiem m.in. wiążący cel udziału paliw odnawialnych pochodzenia niebiologicznego w wodorze wykorzystywanym w przemyśle na poziomie 42 proc. w 2030 r. i 60 proc. w 2035 r. Dla grupy Azoty oznacza potrzebę wytworzenia połowy dotychczas produkowanego wodoru z zastosowaniem elektrolizy zamiast reformingu parowego gazu ziemnego – informuje Monika Darnobyt, rzeczniczka prasowa Azotów.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Chemia
Orlen oferuje miliard za projekt Polimery Police
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Chemia
Orlen złożył ofertę przejęcia projektu Polimery Police
Chemia
Azoty spłaciły część zobowiązań
Chemia
Spadek popytu i tani import polipropylenu do Europy biją w sprzedaż Azotów i Orlenu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Chemia
Dziś przyszłość grupy Azoty zależy od Orlenu i banków
Chemia
Orlen znowu będzie rozmawiał z Azotami o przejęciu nowego zakładu w Policach
Reklama
Reklama