Sebastian Kulczyk jest coraz bliżej przejęcia całkowitej kontroli nad Ciechem. Kontrolowana przez niego firma KI Chemistry ogłosiła kolejne zaproszenie do składania ofert sprzedaży akcji giełdowej spółki. Tym razem zamierza nabyć już tylko niespełna 4 mln walorów stanowiących około 7,5 proc. kapitału zakładowego giełdowej spółki. Wszystkie pozostałe papiery są w jej posiadaniu. Oferty będą przyjmowane od 4 do 10 października. Z kolei przewidywany dzień rozliczenia transakcji i nabycia akcji wyznaczono na 13 października.

PZU PTE czeka

„Zgodnie z naszymi wcześniejszymi zapowiedziami, zamierzamy wycofać akcje Ciechu z obrotu giełdowego. KI Chemistry dysponuje dziś ponad 90 proc. ogólnej liczby głosów w spółce, a zatem wystarczającą siłą głosów, aby podjąć uchwałę akcjonariuszy niezbędną dla przeprowadzenia procedury delistingu. Jednocześnie chcemy dać akcjonariuszom mniejszościowym szansę sprzedaży akcji po 54,25 zł za sztukę, zanim rozpoczniemy działania zmierzające do przekształcenia Ciechu w spółkę niepubliczną” – informuje Dawid Jakubowicz, prezes Kulczyk Investments.

Dodaje, że obecnie kierowana przez niego firma umożliwia akcjonariuszom mniejszościowym otrzymanie środków za posiadane akcje znacznie szybciej niż w standardowej procedurze delistingowej. W marcu i kwietniu w trakcie wezwania KI Chemistry kupiło przeszło 3,7 mln papierów (7,1 proc.). W czerwcu nabyło ponad 6,2 mln akcji (11,8 proc. w kapitale). Wreszcie podczas ostatniego zaproszenia, czyli w dniach od 18 do 25 września, kupiło 7,8 mln akcji (14,8 proc.). Z naszych informacji wynika, że akcje Ciechu sprzedał już NN OFE, który miał ich 5,2 proc. Tym samym wśród istotnych akcjonariuszy mniejszościowych pozostał już tylko OFE PZU. Fundusz przyglądamy się sytuacji i jak dotąd nie podjął decyzji o tym, czy sprzeda swój pakiet. – Mamy na to jeszcze czas. Są argumenty za i przeciw, musimy się zastanowić, które są decydujące – mówi nam jeden z przedstawicieli PZU PTE. Dodaje, że fundusz czeka na rozwój sytuacji. Zauważa, że na ten moment próg 95 proc. nie został osiągnięty. Poza tym w pozostałym akcjonariacie jest dużo akcji z free float.

Przymusowy wykup

W przypadku osiągnięcia w wyniku rozliczenia transakcji progu przynajmniej 95 proc. ogólnej liczby głosów KI Chemistry zamierza przeprowadzić przymusowy wykup akcji należących do pozostałych udziałowców. Według KI Chemistry utrzymywanie przez Ciech statusu spółki publicznej ogranicza możliwość szybkiego i elastycznego reagowania na dynamicznie zmieniające się uwarunkowania ekonomiczne, regulacyjne oraz geopolityczne, zawirowania na globalnych rynkach, a także w jej bezpośrednim otoczeniu.

Jednocześnie KI Chemistry przekonuje, że zamierza nadal wspierać zrównoważony międzynarodowy rozwój chemicznej grupy, w tym poprzez akwizycje. „Celem jest wzmocnienie konkurencyjności grupy w odpowiedzi na wyraźne pogorszenie koniunktury gospodarczej, które przekłada się na niższy popyt na produkty grupy, a w konsekwencji także na jej tegoroczne wyniki finansowe” – napisano w komunikacie prasowym. Dodano, że zarówno potencjalne akwizycje, jak i intensywny kapitałowo program transformacji technologicznej i energetycznej może skutkować koniecznością istotnego zwiększenia zadłużenia i w konsekwencji znacząco ograniczyć możliwości wypłaty dywidendy przez Ciech w kolejnych latach.