Analizy trwały ponad rok. Jak wynika z naszych informacji raport pokaże, że próba wdrożenia tej technologii w Polsce jest realna.
Małe reaktory jądrowe, budowane przy zakładach produkcyjnych, mają być odpowiedzią na zapotrzebowanie przemysłu na energię cieplną. Polskie zakłady korzystają dziś głównie z kotłów węglowych i gazowych do produkcji ciepła, które starzeją się i będą wymagały wymiany. Ceny węgla i gazu w dłuższej perspektywie stoją pod dużym znakiem zapytania z uwagi m.in. na koszty emisji CO2 oraz uwarunkowania geopolityczne. Natomiast budowa reaktora jest co prawda dużo droższa od ciepłowni węglowej, ale później cena paliwa stanowi zaledwie około 5 proc. kosztów wytwarzania energii. Eksperci podkreślają też, że instalacje HTR są bezpieczne i dlatego mogą być budowane w sąsiedztwie fabryk czy domów. Wdrożenie takich rozwiązań w swoich zakładach rozważa już Grupa Azoty.
– Mamy kilka pomysłów, jak w naszych zakładach wykorzystać technologie jądrowe. Z przenośnego reaktora wysokotemperaturowego moglibyśmy pozyskiwać parę technologiczną dla naszych instalacji chemicznych. To bardzo ciekawa opcja, ale jedna z wielu, które na co dzień wykluwają się w naszej grupie – mówi nam Paweł Łapiński, wiceprezes Azotów. Na rynku pojawiły się nawet pogłoski, że ta kontrolowana przez Skarb Państwa chemiczna grupa mogłaby wspomóc finansowo znacznie większą inwestycję – budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej. – Taka możliwość w ogóle nie jest brana pod uwagę – dementuje Łapiński.
Z naszych informacji wynika, że technologii tej przyglądają się także inne spółki, w tym miedziowy potentat KGHM czy paliwowy PKN Orlen. Żadna z tych spółek nie odpowiedziała jednak na nasze pytania.
– To bardzo ciekawy pomysł. O konkurencyjności przemysłu decydują przede wszystkim koszty energii, ale też pewność i stabilność jej dostaw. Wiele firm rozważało już inwestycje w reaktory jądrowe, ale okazało się, że technologia ta jest dostępna tylko dla celów wojskowych – podkreśla Henryk Kaliś, prezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii.