Przykładowo część z nich inwestuje głównie w obligacje rynków rozwiniętych, w dolarze czy euro. Inne zbudowane są np. z obligacji rynków wschodzących wyemitowanych w walucie lokalnej. Przez większą część ubiegłego roku środowisko wokół rynku długu nie było sprzyjające inwestorom. Odreagowanie rynków w końcowych miesiącach 2022 r. pozwoliło jednak mocno ograniczyć straty, a nawet niektórym wypracować zysk za cały rok.
Najlepszym funduszem obligacji zagranicznych ubiegłego roku był Allianz Obligacji Inflacyjnych, który finiszował z 3,21-proc. zyskiem. Za wynik funduszu odpowiada głównie Marek Kuczalski, który otrzymał statuetkę Złotego Portfela. Kuczalski to znany ekspert rynku obligacji, związany od 2000 r. z Grupą Allianz w Polsce. W TFI Allianz Polska pracuje od 2004 r. Co do samego funduszu Allianz Obligacji Inflacyjnych, to pod względem aktywów na tle rozwiązań dłużnych plasuje się raczej w środku stawki. Z końcem 2022 r. pracowały w nim 72 mln zł. Szczyt jego zeszłorocznej popularności wśród klientów przypadł na marzec. Był to jednocześnie moment, w którym wyniki funduszu zaczęły mocno odbiegać od średniej rynkowej, która do jesieni przesuwała się głównie w dół.
W najgorszym momencie 2022 r. przeciętny wynik w grupie porównawczej sięgał minus 14 proc., a Allianz Obligacji Inflacyjnych był w tym czasie wciąż nad kreską. Na koniec roku jego przewaga wyniosła 13,3 pkt proc.paan