Raportowanie ESG w czasach wojny

Oceniając firmy energetyczne pod kątem środowiskowych strategii ESG, trzeba brać pod uwagę kryzys energetyczny i agresję Rosji na Ukrainę. Audytorzy koncernów będą musieli odróżnić długoterminowe cele od krótkoterminowych działań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego – mówi dr Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen.

Publikacja: 30.03.2022 21:00

Raportowanie ESG w czasach wojny

Foto: materiały prasowe, piotr ratajski

Nowy sposób raportowania giełdowego opartego na strategii ESG był tworzony z myślą o czasie pokoju. Jak jednak spełnić jego założenia podczas wojny?

Wojna zmienia perspektywę. Coraz bardziej jaskrawy staje się dylemat między środowiskiem a bezpieczeństwem. Podczas ostatniej konferencji energetycznej CERAWeek 2022 w USA ta kwestia zdominowała dyskusję. Konkluzja jest jasna: jeśli chcemy uniezależnić się od paliw kopalnych z Rosji, musimy wzmocnić uniezależnienie się od paliw kopalnych w ogóle.

Wzmocnienie transformacji energetycznej nie sprowadza się w prosty sposób do jej przyspieszenia. Przecież kryzys energetyczny, którego skutki cenowe odczuliśmy w naszych portfelach od jesieni, a na który nałożyła się wojna, miał swoje źródła w niedopasowaniu możliwości dostosowania się niektórych gospodarek i rynków do tempa transformacji energetycznej.

Odchodzenie od paliw kopalnych powinno przebiegać w tempie uwzględniającym możliwości przestawiania się gospodarek i rynków na nowe źródła energii. Przyspieszanie transformacji ponad te możliwości będzie wywoływać kryzysy energetyczne, które mogą istotnie spowolnić ten proces.

System raportowania ESG jednak tego nie widzi i opiera się na niewzruszonych ratingach.

Tu jest największy dylemat. Jak traktować np. wydłużony okres spalania węgla z powodu nałożenia sankcji na import gazu z Rosji? Jak podejdą do tego agencje ratingowe? W tej sytuacji należałoby jednak spojrzeć na proces transformacji energetycznej w długim horyzoncie. Może się bowiem okazać, że okresowemu zwiększeniu emisji CO2 z powodu odejścia od rosyjskiego gazu będą towarzyszyć wzmożone inwestycje w energię odnawialną, które zredukują trwale popyt na węgiel i gaz w takim stopniu, że w długim horyzoncie emisje się obniżą. To nowy dylemat, przed którym stoją instytucje finansowe.

Czy w obliczu rosnącego popytu na gaz, ropę i węgiel firmy wydobywcze zmienią swoje plany względem ESG?

Strategia ESG dotyczy działań długoterminowych, strategicznych i w tym względzie nie wydaje mi się to możliwe. Musimy pamiętać, że niezależnie od pojawiających się głosów o rzekomym powrocie do węgla nie możemy się łudzić. Perspektywa jest nieubłagalna. Koniec węgla jest nieodwracalny. Wiele firm z USA twierdzi, że niezależnie od ceny, nie będą one już zwiększać wydobycia węglowodorów. Długoterminowo branża wydobywcza jest schyłkowa i firmy nie chcą zwiększać wydatków, które zwrócą się za wiele lat, skoro mamy odejść od paliw kopalnych generalnie. Z perspektywy sektora wydobywczego, gdzie inwestycje trwają wiele lat, wojna na Ukrainie jest traktowana jak czynnik przejściowy.

Firmy energetyczne zwiększają emisje CO2 w związku z koniecznością produkcji energii z węgla. Jak to więc raportować, aby nie narazić się instytucjom finansowym?

Musimy pamiętać, że będzie to zjawisko przejściowe. Zwiększenie emisji ze spalania węgla powinno być traktowane jako tzw. siła wyższa. W biznesie nie jest to przecież zjawiskiem obcym. Musimy odróżnić plany krótkoterminowe od długoterminowych strategii. To, że Niemcy na krótko wydłużą czas działalności energetyki węglowej wcale nie oznacza, że odchodzą od transformacji. Dłuższe wykorzystanie węgla oznacza krótszy okres przejściowy oparty na gazie w dojściu do OZE. Audytorzy firm energetycznych będą musieli odróżnić długoterminowe cele od krótkoterminowych działań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego. To bezpieczeństwo jest tak samo ważne, jak bezpieczeństwo środowiskowe. To dwa aspekty tego samego wymiaru. Musimy zapewnić sobie funkcjonowanie, aby następnie myśleć o rozwoju, także tym środowiskowym. PKN Orlen ma tu znacznie większe możliwości działania, związane z dywersyfikacją obszarów działalności.

Polska strategia energetyczna będzie opierać się m.in. na atomie. Jak w raportach ESG zostanie potraktowana ta energetyka?

W Orlenie skupiliśmy się na rozwoju małych reaktorów jądrowych. W unijnej taksonomii nie powinno być rozróżnienia między dużym a małym atomem. Liczy się przede wszystkim zmniejszenie emisji, a nasze rozwiązanie to realizuje. ESG krytycznie podchodziło do tzw. dużego atomu w związku z odpadami nuklearnymi. W przypadku tzw. małych reaktorów jądrowych tego problemu nie ma, bo zagospodarowanie odpadów jest integralną częścią tej technologii.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki

MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z PKN ORLEN

parkiet.com

Byki i Niedźwiedzie
Złote Portfele po raz 19. dla mistrzów zarządzania inwestycjami [relacja wideo]
Byki i Niedźwiedzie
Byki i Niedźwiedzie już po raz 30. Tak nagradzaliśmy zwycięzców [relacja wideo]
Byki i Niedźwiedzie
Gala „Parkietu”, czyli najbardziej byczy wieczór roku
Byki i Niedźwiedzie
Byki i Niedźwiedzie – lista nagrodzonych
Byki i Niedźwiedzie
Złote Portfele – lista nagrodzonych
Byki i Niedźwiedzie
Byki i Niedźwiedzie oraz Złote Portfele „Parkietu”. Kto otrzymał nagrody?