Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pierwsza połowa minionego tygodnia zdecydowanie należała do niedźwiedzi, a druga do byków. Bilans jest więc zerowy. Sytuacja techniczna niektórych indeksów wciąż jednak jest niepokojąca. Mowa w szczególności o sWIG80. W ostatnią środę indeks zanurkował do 14 045 pkt. Tak nisko nie był od grudnia ubiegłego roku, co oznacza, że jego tegoroczna stopa zwrotu jest już ujemna. Byczy dorobek z pierwszego kwartału został zniwelowany. Na wykresie aktywny jest sygnał sprzedaży w postaci krzyża śmierci utworzonego przez średnie kroczące z 50 i 200 sesji. Pierwsza średnia wyraźnie oddala się od drugiej, potwierdzając przewagę podaży. W ten obraz wpisuje się też spadkowy układ linii DI i ADX wskaźnika ruchu kierunkowego oraz spadający MACD. Odbicie z końca tygodnia jest zbyt małe, by mówić o poprawie sytuacji. Technika sugeruje, że poziom 14 000 pkt zostanie niebawem zaatakowany.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W czwartek WIG po raz pierwszy w historii przekroczył 112 000 pkt. Miniony tydzień mógł należeć do byków, ale finalnie należał do polityków.
Pierwsza sesja sierpnia, podczas której WIG stracił 2 proc., okazała się falstartem. Od dwóch tygodni nasz rynek znów należy do byków, czego najlepszym symbolem jest środowy rekord szerokiego indeksu.