Według danych GUS, w sierpniu deweloperzy ruszyli w Polsce z budową zaledwie 5,2 tys. mieszkań. To o 63 proc. mniej rok do roku i 38 proc. mniej niż w lipcu, kiedy działalność inwestycyjna wyraźnie zmniejszyła się wobec wcześniejszych relatywnie dobrych miesięcy br.

Skala spadku jest bardzo znacząca. Nawet w kwietniu i maju 2020 r., kiedy rynki były sparaliżowane lockdownem, ruszała budowa 6,2 tys. mieszkań. Tak samo jak wtedy, w sierpniu br. deweloperzy rozpoczęli mniej inwestycji niż inwestorzy indywidualni.

Czytaj więcej

Rynek pod napięciem

Kowalscy w sierpniu ruszyli bowiem z budową blisko 7,5 tys. domów, o 23 proc. mniej rok do roku i 1,3 proc. mniej miesiąc do miesiąca.

Po ośmiu miesiącach liczba mieszkań w inwestycjach rozpoczętych przez deweloperów to 85,1 tys., o 27 proc. mniej niż rok wcześniej – czyli czasu bezprecedensowego boomu. To także o 11 proc. więcej wobec osłabionego pandemią okresu 2020 r. i 5 proc. mniej niż w czasie „zdrowego” 2019 r.