W wyścigu o przewoźnika zmierzy się z inwestorami branżowymi – kieleckim Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji i warszawską spółką Tatry.

Zainteresowanie Echo Investment lokalnym przewoźnikiem nie powinno dziwić. Do podupadającej firmy należy m.in. blisko czterohektarowa działka w centrum Kielc, na której stoi m.in. dworzec autobusowy. – Nie mamy ambicji stania się czołowym przewoźnikiem osobowym. Wierzymy jednak, że po restrukturyzacji i dofinansowaniu kielecka firma będzie mogła funkcjonować i przynosić zyski – mówi Krzysztof Kwapisz, prokurent Echo Investment. – Równolegle chcielibyśmy zagospodarować należące go PKS w Kielcach grunty. Są atrakcyjnie zlokalizowane, obok dworca mogłyby powstać obiekty o charakterze usługowym lub rozrywkowym. Mamy doświadczenie w tego rodzaju inwestycjach – zapewnia Kwapisz.

W ostatnich miesiącach Echo zwiększyło aktywność na rynku nieruchomości pod zabudowę. W minionym tygodniu zarząd kieleckiej spółki poinformował o zawarciu przedwstępnej umowy dotyczącej zakupu gruntów w Warszawie (przy ul. Sikorskiego) za 70 mln zł netto. Jeżeli dojdzie do finalizacji transakcji (termin upływa z końcem września 2010 r.), Echo zamierza postawić na działce kompleks biurowy o powierzchni ok. 60 tys. mkw. Budowa miałaby ruszyć w przyszłym roku.

Przed kilkoma tygodniami Echo wygrało również przetarg na sprzedaż należącej do miasta działki we Wrocławiu (przy ul. Swobodnej), oferując 6,6 mln zł, na której chce wybudować biura i hotel.