Mennica od akcjonariuszy zainteresowanych sprzedażą walorów otrzymała sześć ofert.
Zbigniew Jakubas, największy akcjonariusz i pomysłodawca buy backu, sprzedał spółce 79 tys. walorów po 131 zł, zmniejszając zaangażowanie z 42,3 do 41,1 proc. Jego córka Joanna zbyła 18 tys. walorów po 131 zł (w sumie za 2,4 mln zł). Mennica kupiła również 470,9 tys. papierów od Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego Sezam II. Fundusz pierwotnie oczekiwał co najmniej 134 zł za akcję, obniżył jednak cenę do 131 zł – otrzymał więc 61,7 mln zamiast 63,1 mln zł.
Oferty złożyły również PZU Asset Management (30 tys. akcji po 133,5 zł) oraz PKO TFI (92,8 tys. papierów po przynajmniej 134 zł). Zarząd wynegocjował z nimi obniżenie ceny do 131 zł i zredukowanie liczby akcji (Mennica mogła nabyć do 10 proc. walorów). Ostatecznie PZU Asset Management zbył 18,5 tys. papierów za 2,4 mln zł, a PKO TFI 69,9 tys. za 9,2 mln zł. 4 tys. walorów po 131 zł chciał jeszcze sprzedać Carlson Ventures International Limited, jednak oferta wpłynęła już po zakończeniu rozmów z funduszami PZU i PKO.
Przypomnijmy, że w kwietniu krajowe fundusze kupowały akcje Mennicy od Skarbu Państwa i BGK (w sumie 41,9 proc. akcji) po 126 zł. W piątek kurs giełdowego producenta monet spadł o 1,5 proc., do 129 zł – zawarto jedną transakcję dotyczącą dziesięciu akcji.
