Spółki stalowe w oczekiwaniu na poprawę

Huty i dystrybutorzy oczekują, że zastrzyk pieniędzy z Unii nakręci zapotrzebowanie na stal.

Aktualizacja: 08.02.2017 13:35 Publikacja: 07.08.2013 06:00

Spółki stalowe w oczekiwaniu na poprawę

Foto: GG Parkiet

W opinii nowego prezesa Hutniczej Izby Handlowo-Przemysłowej Stefana Dzienniaka, jeśli zastrzyk finansowy z Unii Europejskiej, który zacznie napływać do Polski od przyszłego roku, zostanie dobrze zagospodarowany – zużycie stali może nawet osiągnąć rekordowy poziom 15 mln ton w skali roku.

Rynek ostrożnie podszedł do tych optymistycznych zapowiedzi. Zarówno giełdowi dystrybutorzy stali, jak i producenci wyrobów hutniczych, byli wczoraj w niełasce u inwestorów – notowania świeciły na czerwono. Na tle branży wyróżnia się kontrolowana przez Romana Karkosika Alchemia, która w II połowie czerwca przerwała złą passę i kurs wzrósł o jedną trzecią.

Opinie producentów...

– Mam nadzieję, że przedstawiany scenariusz zostanie zrealizowany. Wielokrotnie powtarzaliśmy, że bez rozpoczęcia znaczących inwestycji infrastrukturalnych trudno będzie mówić w Polsce o znaczącym ożywieniu i szybkim wyjściu z kryzysu branży – komentuje Marek Misiakiewicz, wiceprezes Alchemii. Dodaje, że z tego powodu firma szuka nowych kontraktów i szans w Afryce i Azji, gdzie potencjał jest zdecydowanie większy.

– Nie jestem aż tak dużym optymistą. Wszystko zależy od tego, do jakich sektorów te pieniądze zostaną skierowane i czy firmy stalowe w Polsce będą rzeczywiście mogły z tego skorzystać. Stal ze Wschodu płynie do nas szerokim strumieniem, zwłaszcza przy tak silnym złotym. Jednocześnie z powodu obostrzeń nie możemy kupować tańszego złomu z Ukrainy czy Rosji – mówi Przemysław Sztuczkowski, prezes Cognora. Przyznaje, że w czasie kryzysu inwestycje infrastrukturalne czy związane z Euro 2012 były dla sektora stalowego istotnym wsparciem.

...i dystrybutorów

Zdaniem Roberta Wojdyny, prezesa Konsorcjum Stali, jednej z największych spółek dystrybucyjnych, trudno jest wieszczyć boom.

– Strumień pieniędzy z UE będzie z pewnością istotnym katalizatorem, pozwoli na realizację projektów inwestycyjnych, w głównej mierze w  kolejnictwie. Powoli ruszają inwestycje w energetyce, inwestycje drogowe realizowane są cały czas, choć oczywiście nie w takiej skali jak jeszcze kilka lat temu – komentuje Wojdyna. – Optymizm powoli, bardzo powoli, wraca na rynek. Pierwszy raz od naprawdę dłuższego czasu obserwujemy podwyżki cen stali i większe zainteresowanie klientów. Być może część kontrahentów uzupełnia magazyny przed sezonowo dobrym okresem: wrześniem i październikiem – dodaje.

Wojdyna zwraca uwagę, że szansą dla firm jest również odzyskanie udziałów rynku po ukróceniu procederu oszustw na VAT w handlu stalą. Zmiany w prawie, mające wyeliminować szarą strefę, są procedowane w parlamencie i mogą wejść w życie jeszcze w tym roku.

[email protected]

Budownictwo
Murapol oczekuje wzrostu sprzedaży
Budownictwo
Murapol po konferencji: cel sprzedaży mieszkań podtrzymany
Budownictwo
Murapol wycisnął więcej marży z mieszkań. Wyniki po I kwartale 2025 r.
Budownictwo
Portfel zleceń Budimeksu imponuje, ale potrzeba czasu na efekty
Budownictwo
Budimex po konferencji: celem wzrost przychodów w 2025 r.
Budownictwo
„Efekt Glapińskiego” na wykresach kursów wybranych firm. Co dalej?