KE szykuje ważne zmiany. Notowania Cognora szybują w górę

Komisja Europejska planuje wzmocnić ochronę unijnego rynku stali poprzez zastąpienie istniejących regulacji bardziej korzystnymi dla europejskich producentów. Notowania hutniczej grupy poderwały się do lotu.

Podczas poniedziałkowej sesji akcje Cognora cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Wzmożony popyt sprawił, że notowania hutniczej firmy zwyżkowały nawet o ponad 9 proc., czemu towarzyszył bardzo wysoki obrót. Kurs otarł się nawet o  8 zł, co jest poziomem nienotowanym od kwietnia bieżącego roku. Zainteresowanie walorami Cognora utrzymuje się już od kilku sesji. W ciągu zaledwie czterech październikowych sesji akcje spółki zyskały ponad 15 proc. Świętować może jednak cały europejski przemysł stalowy za sprawą nowych mechanizmów ochrony europejskiego rynku stali, które szykuje Komisja Europejska.

KE chce pomóc europejskim producentom

We wtorek Komisja Europejska ma  przedstawić projekt nowych rozwiązań chroniących unijny rynek stali.  Nowe regulacje obejmą obniżenie aktualnie obowiązujących bezcłowych kontyngentów na różnego rodzaju wyroby stalowe sprowadzane spoza UE oraz  podniesienie ceł do 50 proc. (z obecnych 25 proc.) w przypadku przekroczenia tych limitów, co ma na celu ochronę rynku przed napływem tańszej stali, zwłaszcza z Chin. Na razie jednak nie wiadomo od kiedy nowe regulacje będą obowiązywać. Obecnie obowiązujące mechanizmy ochrony rynku wygasają w połowie 2026 r., branża jednak usilnie zabiega, by nowe, bardziej restrykcyjne regulacje zostały wprowadzone szybciej.  

Foto: GG Parkiet

Konkurencyjność europejskich producentów w ostatnich latach znacząco się pogorszyła. Wyzwaniem są przede wszystkim dużo wyższe niż w innych częściach świata (m.in. w USA czy Chinach) koszty energii elektrycznej będące wynikiem unijnej polityki klimatycznej. Do tego dochodzą też bardziej restrykcyjne normy środowiskowe czy wyższy poziom unijnych płac. W efekcie znacząco zwiększył się import znacznie tańszej stali, pochodzącej głównie z Chin, co mocno uderzyło w europejskich producentów.

Cognor stawia na inwestycje

Trudna sytuacja w branży stalowej odbiła się negatywnie na wynikach Cognora, ale jego zarząd mocno liczy na efekty inwestycji w rozbudowę mocy produkcyjnych. Grupa zakończyła w czerwcu realizację swojej największej inwestycji – walcowni w Siemianowicach Śląskich, gdzie trwają obecnie prace rozruchowe. Dla przyszłych wyników grupy kluczowe jest szybkie osiągnięcie pełnej sprawności produkcyjnej nowego zakładu. Z niedawnych zapowiedzi przedstawicieli władz spółki wynika, że już w IV kwartale 2025 r. produkcja w Siemianowicach wyniesie ok. 30 tys. ton, a  w przyszłym roku plan zakłada osiągnięcie około 300 tys. ton. Jednocześnie rozpędu zaczyna nabierać produkcja w zmodernizowanym zakładzie w Krakowie.

Wymienione inwestycje są kluczową częścią programu inwestycyjnego, który już pochłonął ponad 1,2 mld zł. Do wydania zostało jeszcze ok. 170 mln zł, które zgodnie z założonym planem zostaną wykorzystane w całości do końca I kwartału 2026 r., z czego ok. 150 mln zł dotyczy zakładu w Siemianowicach. Dekoniunktura na europejskim rynku stali, która negatywnie odbiła się na wynikach w połączeniu z dużymi inwestycjami w rozwój mocy produkcyjnych i unowocześnienie parku maszynowego sprawiła, że na przestrzeni kilku ostatnich kwartałów Cognor mierzył się z rosnącym zadłużeniem. Na koniec II kwartału 2025 r. miał już 833 mln zł długu netto. Jednocześnie dalekie od oczekiwań były wyniki finansowe grupy. W II kwartale 2025 r. zanotowała 11,2 mln zł straty netto w porównaniu do 1,9 mln zł zysku w analogicznym kwartale poprzedniego roku. EBITDA  zmniejszyła się rok do roku o 19 proc. do 21,5 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły 594,9 mln zł i były o prawie 8  proc. wyższe niż rok wcześniej.