– Transakcja ta ma być ostatnim dużym krokiem w procesie budowy w pełni zintegrowanego producenta wyrobów drewnopochodnych o sprzedaży sięgającej ok. 1 mld euro rocznie i zatrudniającego 3300 osób. Struktura transakcji ma także na celu zapewnienie połączonej firmie szerszego dostępu do finansowania i poprawę jej profilu jako spółki publicznej – wyjaśnił Michael Wolff, prezes Grajewa.
W celu realizacji przejęcia Grajewo planuje ofertę publiczną do 40 mln nowych akcji (obecnie kapitał firmy dzieli się na 49,6 mln walorów). Jak podał zarząd, akcje nowej emisji zostaną zaoferowane istniejącym akcjonariuszom Grajewa oraz inwestorom instytucjonalnym w Polsce, a także wybranym instytucjom zagranicznym.
Obecni akcjonariusze Grajewa, którzy zdecydują się zapisać na nowe akcje, będą mogli skorzystać z priorytetowego przydziału papierów, co ma zapobiec rozwodnieniu posiadanych już udziałów. Pośrednio kontrolujący udziały Grajewa Atlantik poinformował, że nie zamierza obejmować akcji nowej emisji i może sprzedać posiadane walory.
Część wpływów z planowanej oferty ma zostać wykorzystana do redukcji zadłużenia powiększonej grupy. Zarząd chciałby, aby docelowo na koniec roku stosunek zadłużenia finansowego netto do skorygowanego wskaźnika EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) spadał poniżej 2.
Jak podała spółka, integracja Grajewa i Pfleiderera ma zapewnić efekty synergii w wysokości do 30 mln euro rocznie, począwszy od końca 2018 r. Nastąpić to ma m.in. dzięki uproszczeniu procesów, ujednoliceniu sprzedaży, scentralizowaniu zakupów, poprawie wykorzystania mocy produkcyjnych, ujednoliceniu produktów, spójnej polityce marki oraz innym działaniom.