Najprawdopodobniej nie będą one jeszcze widoczne w tegorocznych wynikach, ale jest szansa, że zobaczymy je w raportach za I lub II kwartał 2016 r.

Większe zainteresowanie łodziami produkowanymi przez spółkę to pochodna bardzo korzystnej koniunktury na rynku. Branża wychodzi z dołka, który można było zaobserwować w latach 2012–2014. W tej chwili spółka koncentruje się na dywersyfikacji geograficznej wśród swoich odbiorców. Dotychczas dostarczała łodzie głównie do Holandii, krajów skandynawskich oraz Niemiec. – W tym roku powiększyliśmy portfolio o odbiorców z Francji i Danii. Co warte podkreślenia, znaleźliśmy też kontrahentów w Hiszpanii i Turcji, gdzie właśnie rozpoczynamy dostawy – mówi „Parkietowi" Andrzej Bartoszewicz, prezes Admiral Boats. Kolejnym atrakcyjnym dla spółki kierunkiem jest Iran. Zarząd Admiral Boats prowadzi już rozmowy z tamtejszymi odbiorcami i wszystko wskazuje na to, że z pierwszymi dostawami ruszy jeszcze w tym roku.

Aby móc sprostać większemu zainteresowaniu łodziami konieczne jest dokapitalizowanie spółki. Admiral Boats planuje pozyskać 4 mln zł. O publicznej emisji akcji zdecydują akcjonariusze podczas NWZ, które odbędzie się 4 stycznia 2016 r. – W dalszym ciągu podtrzymujemy zamiar przejścia z NewConnect na rynek regulowany, a emisja akcji oraz nowe kontrakty powinny nas do tego celu znacznie przybliżyć. Liczę, że na głównym parkiecie zadebiutujemy już w 2016 r. Na razie jednak podstawową barierą jest kapitalizacja – informuje Bartoszewicz.

Oprócz dywersyfikacji geograficznej producent łodzi pracuje także nad poszerzeniem oferty produktów, aby skutecznie niwelować sezonowość biznesu, skupionego obecnie w przeważającej części na łodziach. Zarząd spółki porozumiał się już z jednym z trzech czołowych polskich producentów pojazdów szynowych, negocjuje też z drugim. – Dążymy do tego, by blisko połowę przychodów w kolejnych latach uzyskiwać z produkcji dla transportu szynowego, ale także autobusowego i lotniczego – dodaje. Oczekuje, że przyszły rok, ze względu na dobrą koniunkturę oraz ekspansję na kolejne rynki, będzie pod względem poziomu obrotów lepszy od 2015 r.