W rozpoczętym 2 stycznia i kończącym się 2 lutego wezwaniu do sprzedaży wszystkich akcji dewelopera Goldman Sachs proponował 3,55 zł. Choć oferta zawierała premię wobec średnich kursów z 3 i 6 miesięcy, to rynek krytycznie ją ocenił. Przede wszystkim fundusze kontrolujące około 52 proc. akcji oświadczyły, że na takich warunkach na wezwanie nie odpowiedzą.
Goldman Sachs podniósł cenę do poziomu cen docelowych z kilku ostatnich rekomendacji, co zwiększa szanse na sukces wezwania. Fundusz chce wycofać Robyga z GPW.
– Zdecydowaliśmy się podwyższyć cenę oferowaną w wezwaniu w wyniku rozmów przeprowadzonych z inwestorami. Wzięliśmy również pod uwagę najnowsze wyceny analityków. Jesteśmy przekonani, że ogłoszona dzisiaj nowa, ostateczna cena to dla obecnych akcjonariuszy atrakcyjna oferta wyjścia z inwestycji, dająca 33 proc. premii w stosunku do emisji akcji w czerwcu 2017 r. po 3 zł. Naszym celem strategicznym pozostaje wycofanie Robygu z obrotu giełdowego i prowadzenie działalności jako długoterminowy inwestor strategiczny – mówi cytowany w komunikacie Tavis Cannell, dyrektor zarządzający w Goldman Sachs International.
To ostateczna oferta funduszu. Zapisy można składać do tego piątku, do godz. 15:00.