Lekkie hamowanie także w 2021 r.

W infrastrukturze pracy nie zabraknie, Covid uderzył w kubaturówkę, a najmocniej w samorządy.

Publikacja: 23.12.2020 05:12

Lekkie hamowanie także w 2021 r.

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W listopadzie produkcja budowlano-montażowa była o 4,9 proc. niższa rok do roku – oszacował GUS. W przypadku budownictwa infrastrukturalnego spadek sięgnął 4,5 proc., co jest dobrym wynikiem na tle kilkunastoprocentowych tąpnięć notowanych w lipcu, sierpniu i wrześniu. Jeśli chodzi o budownictwo kubaturowe, produkcja skurczyła się o 12 proc. Wynik budownictwa specjalistycznego był o 4,7 proc. lepszy rok do roku.

Licząc po jedenastu miesiącach, produkcja budowlano-montażowa skurczyła się o 2,8 proc. Wynik infrastruktury był o 1,9 proc. słabszy, budownictwa ogólnego o 5,7 proc., a budownictwa specjalistycznego o 0,6 proc.

Grunt to infrastruktura

– Listopadowy odczyt GUS wskazuje na umiarkowane hamowanie w budownictwie i wszystko wskazuje na to, że epidemia będzie miała negatywny wpływ na funkcjonowanie branży także w przyszłym roku – ocenia Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. – Zgodnie z przewidywaniami negatywny wpływ koronawirusa w większym stopniu odczuwa rynek kubaturowy. Rosnąca dynamika robót specjalistycznych może stanowić dobry prognostyk dla rynku infrastrukturalnego i świadczyć o przygotowaniach do bardziej intensywnych prac na drogach i liniach kolejowych, które w ostatnich miesiącach trochę spowolniły – dodaje.

GG Parkiet

Zdaniem eksperta budownictwo wykazało relatywnie dużą odporność na epidemię i większość firm wchodzi w okres słabszego klimatu inwestycyjnego w dobrej sytuacji finansowej i ze zdrowymi bilansami. – Przedsiębiorstwa wyszły wzmocnione po bardzo trudnym okresie 2017–2019, dlatego jestem przekonany, że poradzą sobie ze wszystkimi wyzwaniami, które czekają rynek budowlany w kolejnych latach – mówi Kaźmierczak. – Z drugiej strony, uważam, że spadek popytu na pracowników fizycznych oraz umiarkowane wyhamowanie presji płacowej w budownictwie obserwowane w ostatnich miesiącach mają jedynie charakter przejściowy. W kolejnych latach branża budowlana będzie musiała wziąć na siebie ciężar realizacji ogromnego programu inwestycyjnego w energetyce, kolejnictwie i drogownictwie, dlatego deficyt wykwalifikowanej kadry szybko da o sobie znać – zaznacza.

Koniem pociągowym mają być inwestycje infrastrukturalne na poziomie centralnym, pogorszenie spodziewane jest w przypadku inwestycji samorządowych i częściowo prywatnych.

Indeks na maksimach

Giełdowi inwestorzy zdają się widzieć przyszłość optymistycznie. Indeks WIG-budownictwo zbliża się do 3,5 tys. pkt, czyli do szczytu hossy z 2017 r. (3,67 tys. pkt) brakuje niewiele. Od marcowego dołka wywołanego pandemią wartość indeksu wzrosła o 86 proc. Liderami w gronie generalnych wykonawców są Mirbud, Torpol i Budimex.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku