W najbliższym czasie 37,9 proc. frankowiczów, niebędących w sporze sądowym z bankiem, zamierza wystąpić z pozwem przeciwko kredytodawcy – pokazują najnowsze badania platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, które nasza gazeta przedstawia jako pierwsza. Rok wcześniej odsetek ten był nieco wyższy (o 1,2 pkt proc. wyższy) i wynosił 39,1 proc.
Z kolei grupa frankowiczów, którzy nie chcą wchodzić na drogę sądową, znacząco się zwiększyła – z 27,2 proc. rok wcześniej do aż 45,1 proc. obecnie. Ten wzrost nastąpił głównie kosztem osób wahających się, gdzie nastąpił spadek z 33,7 proc. do 17 proc.
Takie wyniki wskazują, że frankowicze, przynajmniej teoretycznie, są mniej skłonni niż rok temu do składania pozwów przeciwko bankom. Niemniej autorzy badania podkreślają, że powyższe trendy mogą ulec zmianie. – Myślę, iż nie jest to stała tendencja. W miarę uzyskiwania większej liczby prawomocnych wyroków duża część osób niechętnych do pozywania swoich banków jednak zmieni zdanie – komentuje radca prawny Adrian Goska z Kancelarii SubiGo, jeden ze współautorów badania.
posiadaczy kredytu w CHF nie chce pozywać swojego banku – wynika z badań przeprowadzonych na przełomie IV kw. 2022 r. i I kw. 2023 r. W badań rok wcześniej odsetek ten wynosił ok. 27 proc.
Jego zdaniem kredytobiorcy mogą obecnie czekają na ostateczny wyrok TSUE (w sprawie prawa banków do wynagrodzenia po unieważnieniu umowy), co ma nastąpić w połowie tego roku. – Każdy głos TSUE w obronie frankowiczów zawsze zwiększa zainteresowanie mediów tym problemem, a dzięki temu duża część kredytobiorców z uwagą śledzi doniesienia. I właśnie to często staje się najistotniejszym katalizatorem w podjęciu decyzji – zaznacza Goska.