Po czterech miesiącach zysk netto, licząc rok do roku, spadł o 10,7 proc., do 3,85 mld zł. Pozytywny jest jednak fakt, że główne linie biznesowe radzą sobie dobrze. Wynik odsetkowy urósł o 10,4 proc., prowizyjny zaś o 8,4 proc. Koszty działania urosły o 7,5 proc., a odpisy o 6,5 proc. Sam kwiecień przyniósł podobny, mieszany obraz. Zysk netto spadł o 7 proc., ale podstawowe dochody rosły w wysokim tempie. – Uwagę zwraca bardzo dobry wynik prowizyjny w kwietniu, niezły odsetkowy, ale dość słaby na działalności handlowej. Pozytywne jest to, że poprawa wyniku prowizyjnego jest prawdopodobnie trwała – zyski w tym obszarze nie zwiększają wymogów kapitałowych tak jak wynik odsetkowy ze zwiększenia akcji kredytowej, dlatego banki mogą być skłonne do zwiększania dochodów w tej linii. Pomaga w tym też dobry rynek kapitałowy i sprzedaż jednostek funduszy inwestycyjnych. Pogorszenie wyniku na działalności handlowej prawdopodobnie jest przejściowe – ocenia Mateusz Krupa, analityk Erste Securities.

– Koszty działania są stabilne, odpisy w kwietniu wprawdzie wzrosły szybciej, ale nie widzimy tutaj powodów do niepokoju – odpisy wahają się w poszczególnych kwartałach w zależności od wysokości odzysków należności. Oczekujemy, że poziom odpisów powinien być w kolejnych miesiącach pod kontrolą ze względu na dobre otoczenie makro – dodaje.

Warto przypomnieć, że decydujący wpływ na wzrost kosztów działania w I kwartale miała zmiana sposobu wpłacania składek do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. – Gdyby skorygowć wynik netto sektora po czterech miesiącach o BFG (ok. 885 mln zł) i zapłacony w styczniu podatek bankowy (rok temu nie był jeszcze płacony), to byłby on o ok. 20 proc. większy niż rok temu, a tak mamy raportowany spadek o 10,5 proc. – wylicza Krupa.

Spodziewa się stopniowej poprawy wyników banków dzięki dobremu otoczeniu makroekonomicznemu, wyższym wolumenom, stabilnym kosztom i odpisom utrzymującym się na relatywnie niskich poziomach. Zdaniem Łukasza Jańczaka spadki zysku netto sektora po czterech miesiącach nie są jeszcze podstawą do obniżania prognoz na cały rok (w kolejnych kwartałach zmieniona zrzutka na BFG będzie działać in plus w porównaniu rok do roku). – Osiągnięcie przez sektor 14,2 mld zł, czyli wyniku z 2016 r., nawet pomimo braku wpływów z Visy, jest realne – mówi Jańczak.