Na początku drugiego kwartału do systemu dołączy też Credit Agricole. Najprawdopodobniej BLIK wprowadzi też Bank Pekao, który wcześniej promował swoje rozwiązanie PeoPay. Po zmianie właścicielskiej (w czerwcu UniCredit sprzedał pakiet kontrolny PZU i PFR) dołączenie Pekao, drugiego pod względem wielkości banku w Polsce i mającego mocno rozbudowaną bankowość mobilną, do BLIK-a wydaje się kwestią czasu i dzięki temu system uzyska znacznie większą uniwersalność. Pekao na razie nie komentuje sprawy.
Operatorem BLIK-a jest spółka Polski Standard Płatności. Jej udziałowcami jest sześć banków: PKO BP, BZ WBK, mBank, ING Bank Śląski, Millennium i Alior. Z BLIK-a mogą korzystać również klienci Getin Banku, BGŻ BNP Paribas, Inteligo, Orange Finanse i T-Mobile Usługi Finansowe. – Teraz z BLIK-a korzysta ponad 5 mln Polaków. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2017 r. wykonano nim 21 mln transakcji, z czego 8 mln w samym trzecim kwartale. Dynamika wzrostu jest imponująca. W związku ze wzmożonym ruchem w e-commerce w ostatnim kwartale dane dotyczące liczby transakcji za cały 2017 r. będą rekordowe – mówi Dariusz Mazurkiewicz, prezes PSP.
Dodaje, że BLIK to jedna z najszybszych metod płatności w sklepach internetowych i aplikacjach mobilnych w Polsce. Obecnie nie ma żadnego innego instrumentu czy systemu płatniczego w naszym regionie Europy, który tak zyskuje na popularności.
Gdy dołączą Raiffeisen Polbank i Credit Agricole, w systemie będzie już dziesięć banków, które prowadzą ok. 85 proc. rachunków bankowych w Polsce. Dołączenie Pekao spowodowałoby, że wskaźnik ten wzrósłby do wyraźnie ponad 90 proc.
– Obecnie każdy bank komercyjny w Polsce uwzględnia BLIK-a w swojej strategii mobilnej. Z dużym przekonaniem podkreślamy, że system ten stał się powszechnym systemem płatności w Polsce – zaznacza Mazurkiewicz.
