Banki ciężarem dla GPW

Sektor bankowy, największy pod względem kapitalizacji i free-floatu na GPW, pcha w dół główne indeksy. Rynek obawia się m.in. o cięcie stóp procentowych?

Publikacja: 09.03.2020 14:03

Banki ciężarem dla GPW

Foto: Bloomberg

Dzisiaj po południu indeks WIG-banki traci 8,5 proc., do 5376 pkt (najniższy poziom od stycznia 2016 r.). Dla porównania WIG20 i WIG, w których banki mają spory udział, tracą odpowiednio 7,4 proc. i 7,2 proc. Od początku roku WIG-banki stracił blisko 21 proc., czyli podobnie jak WIG, z kolei WIG20 stracił 24 proc. To głównie efekt przeceny z ostatniego miesiąca, gdy wzrosły obawy o skutki szybkiego rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Pod presją są też zagraniczne giełdy (Stoxx Europe Banks 600, zrzeszający 45 banków z Europy, traci dziś 9,4 proc.). Najmocniej spośród banków na GPW przecenione są dzisiaj te zagraniczne – UniCredit (-14 proc.), Banco Santander (-12 proc.). Dużo tracą także mBank i Santander Bank Polska (po około 11 proc.). Alior i Idea Bank tanieją po 10 proc., Millennium oraz państwowe PKO BP i Pekao po około 9 proc. W najmniejszym stopniu przecenione są ING Bank Śląski i Bank Handlowy – odpowiednio o 4 proc. i ponad 5 proc.

Banki to jedne z największych i najbardziej płynnych spółek na GPW, więc duże w nich zaangażowanie mają inwestorzy zagraniczni. W razie masowego odpływu kapitału, dużego wzrostu awersji na ryzyko i panicznej wyprzedaży przez tych inwestorów banki mocno tracą.

„Rynek wycenia, że koronawirus może spowodować znaczne spowolnienie globalnej gospodarki i banki centralne jeszcze bardziej poluzują politykę pieniężną. Po zeszłotygodniowej obniżce stóp o 50 pb liderem cyklu wg rynku nadal powinien być Fed i prawdopodobnie dlatego w piątek dolar dalej tracił" – napisali w dzisiejszym komentarzu porannym ekonomiści Standander Banku Polska.

Rynek wycenia, że Rada Polityki Pieniężnej może ściąć stopy procentowe w Polsce o 50 pb z obecnych 150 pb. To byłby duży cios dla rentowności banków, którym w razie dekoniunktury nie będzie sprzyjać też mniejszy apetyt na kredyt i większe odpisy w razie problemów firm z płynnością. Jerzy Żyżyński powiedział w sobotę, że w maju RPP może rozważyć obniżkę stóp o ile wzrost gospodarczy spadnie wyraźnie poniżej 3 proc. a inflacja zacznie już się zmniejszać. Dodał, że jego zdaniem należałoby od razu myśleć o cięciu o 50 pb, żeby stabilizować nastroje. Eryk Łon, który od pół roku wnioskuje o obniżkę stóp o 25 pb wyraził opinię, że koronawirus i nowa projekcja NBP są argumentami za szybkim cięciem.

Ekonomiści mBanku obniżyli prognozę wzrostu PKB Polski w tym roku do 1,6 proc. z 2,8 proc. Zaznaczyli, że do rewizji prognozy przyczyniają się ryzyka związane z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa. – Sytuacja jest dynamiczna, będziemy reagować na bieżąco. Chcemy zobaczyć dane za marzec z polskiej i europejskiej gospodarki. Nie wykluczamy dalszego cięcia w dół prognoz – mówi Marcin Mazurek, ekonomista mBanku. Dodaje, że trudno liczyć na gwałtowne odbicie gospodarki, raczej będzie to stopniowe wychodzenie z dołka. Jednocześnie przy spadku tempa wzrostu PKB oczekuje obniżenia inflacji.

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny