Dodaje, że kolejne kwartały będą trudne, jest wiele niewiadomych dotyczących pandemii, zamykania gospodarki. – Dlatego optymizm trzeba zachowywać na zdroworozsądkowym poziomie – zaznacza.
Ten szósty co do wielkości aktywów bank w Polsce miał w III kwartale 232 mln zł zysku netto, o 24 proc. więcej niż prognozowano. Rezultat urósł rok do roku o 102 proc. a wobec poprzedniego kwartału – o 6 proc. Po trzech kwartałach zysk grupy wynosi 566 mln zł, czyli jest o 15 proc. wyższy niż rok wcześniej. W III kwartale bank pozytywnie zaskoczył na każdym poziomie rachunku wyników.
BNP Paribas dwa lata temu przejął podstawową część Raiffeisen Polbanku. Teraz nie planuje kolejnych przejęć w Polsce. – Nadal uważamy, że skala, którą osiągnęliśmy po ostatniej akwizycji i po wzroście w kolejnych kwartałach, daje nam doskonałą bazę do dalszego wzrostu i rozwoju organicznego – mówi Gdański. Nie oczekuje pojawienia się w Polsce zainteresowania przejęciem jakiegokolwiek banku w perspektywie wieloletniej.
BNP Paribas nie ma obecnie planów tak daleko idących zwolnień, jak te ogłoszone niedawno przez Santandera. Nie wykluczył jednak dalszej optymalizacji po stronie kosztów (do końca tego roku trwa program zwolnień ustalonych po fuzji i obejmujący do 2200 etatów). MR