Biotechnologiczne spółki na GPW są niedowartościowane

Ożywienie gospodarcze i spadające stopy procentowe powinny być wsparciem notowań producentów leków. Krajowi są wyceniani z dyskontem w stosunku do ich wartości fundamentalnej.

Publikacja: 01.02.2024 06:00

Biotechnologiczne spółki na GPW są niedowartościowane

Foto: Adobestock

Prawie 190 przedsiębiorstw prowadzi w Polsce działalność z zakresu biotechnologii – wynika z danych GUS-u. Branża daje zatrudnienie ponad 4 tys. osobom. Dodatkowo ponad dwa razy tyle jest zaangażowanych w działalność badawczą i rozwojową w dziedzinie biotechnologii.

Łączna wycena firm biotechnologicznych notowanych na warszawskiej giełdzie, razem z bułgarską Sopharmą, wynosi obecnie prawie 9 mld zł – wynika z naszych szacunków. Jeśli do tego dodamy Neukę (co do zasady jest dystrybutorem farmaceutyków, ale rozwija też segment badań klinicznych), wartość ta rośnie do ponad 12 mld zł. Branża daje możliwość wypracowania ponadprzeciętnej stopy zwrotu, ale wiąże się z podwyższonym ryzykiem. Statystyki mówią same za siebie: zaledwie kilka procent wszystkich projektów kończy się komercjalizacją i wprowadzeniem leku na rynek.

OFE nie stronią od leków

Specyfika tego sektora determinuje też strukturę akcjonariatów. Często dominują w nich założyciele, spory odsetek stanowią też fundusze venture capital oraz inwestorzy indywidualni. Ale jest też rosnąca grupa firm, w których zauważalną część akcjonariatu stanowią długoterminowi inwestorzy finansowi, w tym OFE. Z opublikowanych przez fundusze zestawień wynika, że na koniec grudnia 2023 r. miały one akcje kilkunastu spółek notowanych na GPW i prowadzących działalność w zakresie biotechnologii.

Największe udziały OFE miały w takich spółkach jak: Ryvu, Selvita, Celon Pharma, Captor, Molecure oraz Poltreg. W każdej z nich można znaleźć przynajmniej jeden fundusz z ponad 5-proc. progiem. I tak np. w Ryvu są to Allianz OFE i NN OFE. W Selvicie NN OFE, a w Celonie Generali OFE.

Co łączy te firmy? Są stosunkowo dojrzałe, mają doświadczoną kadrę, udowodniły, że potrafią sprawnie pracować nad innowacyjnymi projektami, dobrze komunikują się z rynkiem i działają w perspektywicznych segmentach. Ponadto każda ze wspomnianych wyżej spółek jest – zdaniem analityków – niedowartościowana. I tak np. Ryvu jest obecnie wyceniane na rynku na 1,3 mld zł, co przekłada się na około 55 zł za akcję. Średnia cena docelowa z ostatnich rekomendacji implikuje 38-proc. przestrzeń do zwyżki. Z kolei kapitalizacja Selvity to prawie 1,1 mld zł. Akcje kosztują około 58 zł. Zdaniem analityków fundamenty spółki uzasadniają średnio zwyżkę wyceny o ponad jedną piątą, do 1,34 mld zł, co wskazywałoby na wartość jednego waloru w okolicach 70 zł. W przypadku Celonu potencjał jest jeszcze wyższy. Rynek wycenia spółkę na niespełna 15 zł za akcję, czyli łącznie na mniej niż 0,8 mld zł. Średnia cena docelowa z najnowszych raportów analitycznych wynosi 26 zł, co implikuje 73-proc. pole do zwyżki.

Niżej niż w rekomendacjach wyceniane są obecnie przez rynek również inne biotechnologiczne spółki posiadane przez OFE, takie jak Molecure, Poltreg czy Captor Therapeutics. Natomiast podzielone zdania są m.in. w sprawie Mabionu. Według niektórych rekomendacji kurs ma jeszcze potencjał zwyżki. Według innych został już wyczerpany.

Twarde dno znalezione

Notowania polskich spółek biotechnologicznych zależą od wielu czynników. Stricte związanych z biznesami poszczególnych firm, ale również z globalnymi nastrojami w sektorze.

– Wydaje mi się, że notowania biotechów na globalnych rynkach w listopadzie/grudniu znalazły twarde dno. Od tego czasu nastąpiło bardzo dynamiczne odbicie notowań wielu spółek biotechnologicznych na NASDAQ. Stwarza to nadzieję na trwałą poprawę nastawienia do sektora w kolejnych miesiącach i kwartałach – uważa Krzysztof Radojewski, ekspert z Noble Securities. Dodaje, że jeśli chodzi o GPW, to notowania spółek w ostatnim czasie się ustabilizowały. Gros firm w ostatnich kwartałach zrobiło postępy w rozwoju projektów. Coraz więcej z nich jest w tzw. klinice albo blisko tego etapu.

– Z rekomendacji dla kilku spółek biotechnologicznych, które wydałem, wynika, że wszystkie one są niedowartościowane – podsumowuje Radojewski. Zaznacza przy tym, że z punktu widzenia inwestora najbardziej racjonalna wydaje się strategia dywersyfikacji portfela.

Faworyci Norwegów

Warto odnotować, że polskie spółki biotechnologiczne znalazły się również w portfelu Norges Bank Investment Management, który zarządza największym na świecie państwowym funduszem emerytalnym. W sumie na koniec 2023 r. kontrolował akcje firm notowanych na naszej giełdzie warte łącznie 1,59 mld USD. W dużej mierze jego wybór w zakresie spółek biotechnologicznych pokrywa się z pozycjami OFE.

Z naszych szacunków wynika, że na koniec 2023 r. Norges miał walory kilkunastu polskich firm biotechnologicznych. Łącznie były warte 43,5 mln USD wobec 40,6 mln USD na koniec 2022 r. To oznacza stopę zwrotu w wysokości 7,1 proc. O 29,4 pkt proc. niższą od zwyżki WIG-u w tym okresie, ale zarazem o 14 pkt proc. wyższą od zmiany indeksu branżowego WIG-leki, który zeszły rok zakończył spadkiem (więcej o indeksie w ramce poniżej).

Największe wartościowo pakiety norweski gigant miał w Selvicie, Neuce oraz w Ryvu. Wartość akcji Selvity będąca w jego portfelu w 2023 r. spadła. Natomiast dwóch pozostałych firm – wzrosła. Szczególnie mocny, ponad 70-proc., wzrost zanotowała wartość walorów Ryvu: z nieco ponad 4 mln USD do prawie 7 mln USD. Jeszcze mocniej, bo ponadtrzykrotnie, z niespełna 1 mln USD do ponad 3,2 mln USD, urosła wartość akcji Synektika będących w portfelu norweskiego funduszu.

Czytaj więcej

WIG-leki przegrywa z szerokim rynkiem i zagranicznymi wskaźnikami

W 2023 r. zwiększyła się też wartość pakietów będących w jego portfelu takich spółek jak Pharmena, Poltreg, Celon Pharma czy Molecure. Pojawił się też w akcjonariacie Bioceltiksu oraz Urteste. Natomiast zmniejszyła się wartość jego portfela akcji Pure Biologisc (spółka ma za sobą mocne spadki wyceny).

Norwegowie inwestują też w polską branżę medtech. Na koniec 2023 r. mieli w portfelu akcje m.in. Medinice oraz Medicalgorithmics.

Spółka Ryvu Therapeutics została założona w 2007 r. (do 2019 r. działała jako Selvita). Zatrudnia po

Spółka Ryvu Therapeutics została założona w 2007 r. (do 2019 r. działała jako Selvita). Zatrudnia ponad 260 naukowców. Zajmuje się odkrywaniem i rozwojem nowych terapii z obszaru onkologii. Wycena Ryvu to 1,3 mld zł. Gdyby kurs osiągnął poziom wyznaczony przez rekomendacje, wycena sięgnęłaby 1,8 mld zł. Współzałożycielem i prezesem Ryvu jest Paweł Przewięźlikowski.

Selvita rozwija się od 2007 r. Początkowo była 20-osobowym start-upem. Obecnie zatrudnia kilkaset os

Selvita rozwija się od 2007 r. Początkowo była 20-osobowym start-upem. Obecnie zatrudnia kilkaset osób, a jej wycena na giełdzie przekracza miliard złotych. Na początku 2020 r. była wyceniana na około 20 zł za akcję. Od tego czasu cena walorów na giełdzie poszła w górę ponaddwukrotnie, ale zdaniem ekspertów istnieje jeszcze dwucyfrowa przestrzeń do zwyżki.

Celon Pharma ma stosunkowo stabilne wyniki dzięki biznesowi „tradycyjnemu” (m.in. sprzedaż leków gen

Celon Pharma ma stosunkowo stabilne wyniki dzięki biznesowi „tradycyjnemu” (m.in. sprzedaż leków generycznych). Jednocześnie rozwija kilkanaście innowacyjnych projektów. Dział badawczo-rozwojowy Celonu tworzy ponad 200 naukowców. Wycena spółki na giełdzie wynosi 760 mln zł. Od wiosny 2021 r. do jesieni 2022 r. kurs spadał, a od tego czasu tkwi w trendzie w bocznym.

Captor zadebiutował w 2021 r. Inwestorzy zgłosili popyt po cenie maksymalnej (172 zł) wielokrotnie p

Captor zadebiutował w 2021 r. Inwestorzy zgłosili popyt po cenie maksymalnej (172 zł) wielokrotnie przewyższający liczbę oferowanych akcji. Od 2023 r. zaczęła przeważać podaż. Teraz kurs wynosi 94 zł, co implikuje 430 mln zł kapitalizacji. Zdaniem ekspertów mimo opóźnienia w wejściu do fazy klinicznej najbardziej zaawansowanego projektu spółki ( CT-01) jest on nadal bardzo perspektywiczny.

Molecure to dawne OncoArendi (w marcu 2022 r. zmieniło nazwę). Jest wskazywane przez analityków jako

Molecure to dawne OncoArendi (w marcu 2022 r. zmieniło nazwę). Jest wskazywane przez analityków jako jedna z najciekawszych propozycji w sektorze biotechnologicznym. Ich zdaniem prawdopodobne jest zawarcie umowy (mimo opóźnienia) przez spółkę w ramach jej flagowego projektu, czyli OATD-01. Obecnie wycena Molecure na giełdzie wynosi ponad 330 mln zł.

Poltreg pracuje nad innowacyjnymi terapiami chorób autoimmunologicznych. Zadebiutował na GPW jesieni

Poltreg pracuje nad innowacyjnymi terapiami chorób autoimmunologicznych. Zadebiutował na GPW jesienią 2021 r., sprzedając akcje w IPO po cenie wynoszącej 75 zł, czyli z prawie 29-proc. dyskontem do ceny maksymalnej wynoszącej 105 zł. Obecnie wycena spółki wynosi ponad 230 mln zł, a jedna akcja kosztuje 50 zł. Zdaniem analityków notowania mają potencjał do wzrostu.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty