Przychody spółek pod presją mniej korzystnego otoczenia

Wyniki finansowe za I półrocze 2023 r. zdają się potwierdzać wcześniejsze obawy analityków, że trwający rok dla wielu spółek będzie bardziej wymagający niż poprzedni. Widać to nawet w przychodach ze sprzedaży, które spadają.

Publikacja: 24.09.2023 21:00

Przychody spółek pod presją mniej korzystnego otoczenia

Foto: Grzegorz Psujek

Spadek przychodów jest wyraźnym sygnałem mniejszego popytu będącego efektem spowalniającej gospodarki i wysokiej inflacji ograniczającej możliwości zakupowe konsumentów. Osobną historią są spółki, które w 2022 r. skorzystały na wystrzale cen surowców, notując ponadprzeciętnie wysokie zyski.

Warunki mniej sprzyjające

Zeszły rok, za sprawą znakomitej koniunktury na rynku węgla, był okresem wynikowych żniw dla JSW. W tym roku węglowa spółka musi się jednak mierzyć z dużo mniej korzystnymi warunkami, co znajduje odzwierciedlenie w wyraźnie słabszych rok do roku wynikach. – Rekordowe wyniki JSW z zeszłego roku (w szczególności II i III kwartału) wywindowane przez silne zwyżki cen węgla nie będą możliwe do powtórzenia w roku obecnym. W szczytowym momencie w marcu 2022 r. za tonę węgla płacono na giełdzie w Amsterdamie 456 USD, obecna cena wynosi ok. 120 USD za tonę. Ceny węgla mają bezpośrednie przełożenie na wyniki JSW, w pierwszej kolejności na stronę przychodową oraz w nieco mniejszym stopniu na zyski – wskazuje Łukasz Bryl, analityk DM Banku BPS. – Przychody JSW w II kwartale 2023 r. były niższe niż rok temu o 30,7 proc. oraz o 7,1 proc. kwartał temu i wyniosły 4,139 mld zł. Na poziomie zysków spadki były jeszcze większe – zauważa.

Szansę na odwrócenie negatywnego trendu w przychodach ma Grupa Azoty. W związku ze spadkiem popytu w Europie i silną presją na obniżanie cen producent nawozów znacznie ograniczył ich produkcję, co skutkowało w II kwartale br. spadkiem przychodów grupy o prawie połowę i stratą EBITDA sięgającą 608 mln zł. – Cała branża mierzyła się z zachwianiem równowagi popytowo-podażowej, która była wynikiem m.in. zwiększonego bezcłowego importu produktów spoza UE oraz rynkowymi skutkami trwającej wojny Rosji z Ukrainą – wyjaśnia Marek Wadowski, wiceprezes Azotów. Widzi on oznaki poprawy sytuacji na rynku. – W bieżącym III kwartale obserwujemy zwiększony popyt na nasze nawozy i prognozujemy kontynuację tego trendu w kolejnych miesiącach. W segmencie chemii i tworzyw obserwujemy pierwsze sygnały zatrzymania negatywnych trendów trwających od początku 2023 r. – wskazuje.

Trudna sytuacja na rynku rękawic jednorazowych w dalszym ciągu bije w wyniki Mercatora. Zarząd spółki przyznaje, że wciąż nie widać przełomu na globalnym rynku produkcji rękawic jednorazowych. Ich duża nadpodaż skutkuje presją na ceny. Spółka, która w pandemii notowała krociowe zyski ze sprzedaży rękawic jednorazowych, od paru kwartałów notuje spadki przychodów rok do roku, a jej biznes przestał być rentowny. – W II kwartale firmie udało się wypracować zysk netto (8,5 mln zł), choć jego wielkość jest znacznie niższa niż w „tłustych” latach pandemii (rekordowy kwartalny wynik netto Mercator wygenerował w III kwartale 2020 r. w wysokości 353 mln zł). Niestety, na podstawowym poziomie działalności spółka odnotowała stratę (wynik EBITDA był ujemny i wyniósł minus 17,6 mln zł), ale jej wielkość jest mniejsza niż rok temu i kwartał temu – zauważa Bryl.

Czytaj więcej

Niedocenione spółki z szerokiego rynku

Popyt złapał zadyszkę

Spadek popytu na papier i celulozę, będący efektem wyraźnego spowolnienia gospodarczego w Europie, ściął wyniki Arctic Paper. Tak słabego kwartału pod względem przychodów, które w II kwartale wyniosły ok. 836 mln zł, Arctic Paper nie notował od dwóch lat. Najmocniej ucierpiał segment papieru, gdzie przychody spadły rok do roku o 40 proc. W kolejnych kwartałach papiernicza grupa spodziewa się jednak poprawy, wskazując na ożywienie w zamówieniach dotyczących końcówki 2023 r. – Oceniam, że III kwartał pod wieloma względami będzie raczej podobny do II kwartału. Jednocześnie dostrzegam ożywienie dotyczące końcówki III kwartału i początku IV. Zamówienia składane przez klientów na ten okres są większe w stosunku do tego, co mieliśmy w miesiącach letnich – wskazywał, podsumowując wyniki za I półrocze Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper. Podkreślał, że mimo słabszej koniunktury priorytetem Arctica jest utrzymanie marży i że korzystny wpływ na segment papieru ma znaczący spadek cen celulozy, będącej istotnym składnikiem kosztów, rekompensując spółce niższe ceny papieru.

Trudny okres naznaczony spadkiem przychodów i wyraźnym pogorszeniem wyników przechodzi Forte. Meblarska grupa mierzy się z rosnącymi kosztami będącymi efektem m.in. wzrostu cen energii elektrycznej oraz presją płac. Do tego dochodzi też spadek popytu na meble wynikający z ograniczania wydatków przez konsumentów. – Wyraźny spadek przychodów rok do roku związany jest z dużym spowolnieniem na rynku meblowym, i teraz jednocześnie jest połączony z niskim sezonem (kwiecień–wrzesień). Dodatkowo załamanie popytu na meble widoczne od III kwartału 2022 r. wciąż negatywnie wpływa na wielkość sprzedaży zewnętrznej spółki zależnej Tanne. Głównej przyczyny słabego popytu upatrujemy w malejącej sile nabywczej konsumentów związanej z wysoką inflacją, która powoduje odkładanie zakupu mebli jako rzeczy niebędących towarem pierwszej potrzeby – wyjaśnia Dariusz Dadej, analityk Noble Securities. W jego ocenie taki stan może trwać aż do poprawy sytuacji w gospodarce, czego spodziewa się w nowym wysokim sezonie dla spółki, czyli w III i IV kwartale roku obrotowego 2023/2024. – Można oczekiwać jeszcze jednego wyraźnie słabszego kwartału, a potem odbicia. Wsparciem będzie stabilizacja po stronie kosztów produkcyjnych, szczególnie drewna – podkreśla Dadej.

Skutki spowolnienia mocno odczuła Amica, co przełożyło się na spadek popytu na jej produkty. W I półroczu grupa odnotowała 17-proc. zniżkę sprzedaży w Polsce oraz 13-proc. w Europie Zachodniej. – Cały rok będzie wyglądał podobnie jak I półrocze, tzn. będą zmniejszone przychody ze sprzedaży, ten trend będzie się utrzymywał do końca roku. Jeśli chodzi o przychody, zakładam, że będą spadki w stosunku do zeszłego roku między 10 a 15 proc. – ocenia Michał Rakowski, członek zarządu ds. finansowych. Liczy, że uda się utrzymać marżę zysku ze sprzedaży brutto na poziomie 26–27 proc. Firma nie podwyższy cen w tym roku.

Amica

Amica mocno odczuła skutki spowolnienia, które ograniczyło popyt na jej produkty. Największe spadki sprzedaży producent notuje w Polsce i na rynkach Europy Zachodniej. Może się pochwalić wzrostem wyników i wyższymi marżami.

Arctic Paper

Arctic Paper mierzy się ze spadkiem popytu na papier i celulozę, co jest efektem spowolnienia gospodarczego w Europie. W kolejnych kwartałach grupa spodziewa się jednak poprawy, wskazując na ożywienie w zamówieniach dotyczących końcówki 2023 r.

Forte

Wyzwaniem Forte są presja kosztów i osłabienie popytu na meble w Europie wynikające z malejącej siły nabywczej konsumentów w związku z wysoką inflacją. Warto też zauważyć, że wyniki meblarskiej grupy odznaczają się dużą sezonowością.

Grupa Azoty

W tym roku Grupa Azoty znalazła się pod dużą presją ze względu na bardzo trudną sytuację na rynku nawozów, co skutkowało ograniczeniem produkcji. Sytuacji nie ułatwiały także: inflacja, wysokie ceny energii i konkurencja azjatyckich producentów.

JSW

W 2022 r. za sprawą znakomitej koniunktury na rynku węgla JSW zanotowała rekordowe wyniki (ponad 20 mld zł przychodów). W tym roku sytuacja na rynkach węgla i koksu układała się już mniej korzystnie, co przekłada się na wyraźnie słabsze rezultaty.

Mercator Medical

Mercator Medical zabłysnął na początku pandemii, notując skokowy wzrost przychodów i zysków. W kolejnych latach otoczenie okazało się już bardziej wymagające, co przełożyło się na znacznie słabsze rezultaty i mocny spadek notowań spółki.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty