#WykresDnia: Gaz znów w górę

Europejskie ceny gazu rosną, podobnie jak niemieckie ceny energii, ponieważ Rosja po raz kolejny gwałtownie zmniejsza przepływ gazu rurociągami do Niemiec, przypominając Europie o wyzwaniu, przed jakim stoi kontynent, aby zgromadzić zapasy energii przed zimą.

Publikacja: 26.07.2022 09:32

#WykresDnia: Gaz znów w górę

Foto: AFP

parkiet.com

Rosja przykręca kran w eksporcie gazu ziemnego do Europy, a to powoduje gwałtowny wzrost cen na całym świecie. Gazprom poinformował w poniedziałek, że zmniejszy w środę dostawy gazociągu Nord Stream – głównego połączenia gazowego z Unią Europejską – do około 20 proc. jego przepustowości od godziny 7 rano czasu moskiewskiego. Przesył rurociągiem zostanie zmniejszony z 40 proc. przepustowości z powodu problemu z turbinami obsługującymi rurociąg, podała firma.

Nie wiadomo, jak długo utrzymają się ograniczenia, co jest niepokojącą perspektywą dla UE, gdy zbliżają się chłodniejsze miesiące. Kryzys energetyczny na kontynencie – zaostrzony przez rosyjską inwazję na Ukrainę i wynikające z niej sankcje – grozi poważnym bólem ekonomicznym w bloku, z możliwością racjonowania energii, gdy koszty rosną.

Jak wynika z oświadczeń Gazpromu, tylko jedna duża turbina w rosyjskiej tłoczni Portowaja, która zasila tę linię, pozostaje sprawna. Zwykle jest sześć. Jeden element zastępczy został objęty międzynarodowymi sankcjami i teraz utknął. A inne, wciąż będące w Rosji – w tym ostatni – muszą pojechać do Kanady na konserwację.

– Dopóki turbina powrotna nie ma problemów, redukcja ta powinna być tymczasowa – ale jeśli wszystkie inne główne turbiny muszą zostać zwrócone do Kanady, to jest to wyścig z czasem, aby zapewnić przepływy, gdy zbliżamy się do zimy – powiedział Jonathan Stern, pracownik naukowy w Oxford Institute for Energy Studies.

Poniedziałkowe wiadomości wstrząsnęły europejskimi rynkami gazu. Kontrakty terminowe już osiągają sezonowe rekordy. Dalsze cięcia dostaw z Rosji do Europy mogą oznaczać dodatkowe cięcia w zużyciu gazu, przy czym niektóre gałęzie przemysłu ograniczą produkcję lub całkowicie zamkną instalacje.

Ceny gazu ziemnego wzrosły w Europie, a holenderski benchmark TTF wzrósł o 12 proc. do 179 USD za megawatogodzinę. W USA kontrakty terminowe na gaz ziemny wzrosły o 5,2 proc. do 8,73 USD za milion brytyjskich jednostek cieplnych. Cena europejska, po przeliczeniu, wynosi około 52 USD za milion BTU, co stanowi ogromną premię w stosunku do cen w USA, odzwierciedlając fakt, że Europa musi importować większość swojego gazu ziemnego i potrzebuje go przerobić na postać skroploną.

Najnowszy ruch Rosji – który, jak podejrzewają europejscy importerzy, jest motywowany politycznie, biorąc pod uwagę europejskie poparcie dla Ukrainy – prawdopodobnie wywoła zamieszanie na rynkach gazowych na wiele miesięcy. Europa importuje w tym roku więcej gazu ziemnego z innych miejsc, ale jego magazynowanie pozostaje na niskim poziomie. Europejscy konsumenci polegają na gazie do ogrzewania zimą, a gaz jest coraz ważniejszym źródłem energii elektrycznej. Bez dostaw z Rosji Europa prawdopodobnie będzie musiała racjonować zużycie energii i importować więcej gazu z innych krajów.

Amerykańscy producenci gazu są w stanie czerpać zyski, ponieważ importerzy zwracają się do nich o dostawy gazu. Akcje EQT, największego krajowego producenta, wzrosły w poniedziałek o 6,1 proc.. Dyrektor generalny EQT Toby Rice mówił w ostatnich miesiącach, że amerykańscy producenci będą musieli zwiększyć produkcję, aby pomóc Europie poradzić sobie z niepewnością dostaw z Rosji. „Świat gra w rosyjską ruletkę, modląc się o łagodną zimę”, powiedział Rice w wywiadzie dla Barrona w zeszłym tygodniu. „Niestety, to bardzo przerażające miejsce dla świata”.

Rice uważa, że rząd USA musi przyspieszyć budowę nowych rurociągów i instalacji LNG, aby szybko dostarczyć więcej gazu do Europy. – W Stanach Zjednoczonych mamy tu gaz ziemny, wszystko będzie dobrze. Ale myślisz o naszych sojusznikach w Europie, o ogromnej sile i wpływie, jaki Rosja ma na te kraje. Oczywiście musimy odebrać broń i zapewnić energię naszym sojusznikom na całym świecie.

Jeśli przepływy Nord Stream zostaną całkowicie odcięte, a zima będzie mroźna, magazynowany gaz w Europie może się wyczerpać do końca lutego, poinformował w tym miesiącu konsultant Wood Mackenzie Ltd. Przedłużone ograniczenia i niski poziom składowania do następnej wiosny oznaczałyby również kolejny pośpiech w składowaniu zapasów w przyszłym lecie – a może nawet gorszą sytuację w zimie przyszłego roku.

Rzeczniczka niemieckiego ministerstwa gospodarki powiedziała w poniedziałek, że rząd „bardzo uważnie monitoruje sytuację” wraz z Federalną Agencją ds. Sieci. – Według naszych informacji nie ma technicznych powodów do zmniejszenia dostaw gazu – poinformowała w mailu rzeczniczka.

Każda dodatkowa redukcja przepływów może wykoleić niemiecką kampanię gromadzenia zapasów, podobnie jak podniosła cele związane z przechowywaniem. Jego pośrednim celem jest zapewnienie 75 proc. poziomu napełnienia do 1 września.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poprosiła wszystkie państwa członkowskie UE o udział w wysiłkach na rzecz oszczędzania gazu, niezależnie od tego, jak bardzo są uzależnione od Rosji.

Putin w zeszłym tygodniu ostrzegł, że przepływy Nord Stream mogą się zmniejszyć, jeśli nie zostanie rozwiązany problemy z turbinami. Gazprom ograniczył dostawy Nord Stream w dwóch etapach w zeszłym miesiącu, powołując się na problemy z turbinami na stacji Portowaja. Firma poinformowała, że problemy te były spowodowane opóźnieniami w naprawach Siemens Energy AG w związku z międzynarodowymi sankcjami oraz wyłączeniem niektórych urządzeń na polecenie rosyjskich regulatorów bezpieczeństwa.

Wcześniej Gazprom poinformował, że nadal istnieją problemy związane z sankcjami wokół turbiny, która jest teraz w drodze powrotnej do Rosji – mimo że Siemens dostarczył firmie trochę papierkowej roboty – a także wokół innych jednostek, które wymagają naprawy.

Siemens powiedział, że brakująca turbina, którą Rosja obwinia za ograniczenie przepustowości gazociągu Nord Stream, może zostać dostarczona od razu i to od Rosji zależy dostarczenie brakujących dokumentów celnych.

Mimo sporu o turbiny Rosja „nie jest zainteresowana” całkowitym odcięciem dostaw gazu do Europy, powiedział w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Jednak „jeśli Europa będzie kontynuowała swój kurs absolutnie lekkomyślnego nakładania sankcji i ograniczeń, które ją uderzają, sytuacja może się zmienić” – powiedział.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?