#WykresDnia: Nowy plan EBC

Teraz euro staje się lirą – a Europejski Bank Centralny w końcu staje się złym bankiem.

Publikacja: 19.07.2022 09:25

#WykresDnia: Nowy plan EBC

Foto: Adobestock

parkiet.com

To kluczowy tydzień dla euro. Europejski Bank Centralny (EBC) w końcu zainicjuje zmianę stóp procentowych w czwartek. Wobec rekordowej inflacji wynoszącej dobre osiem procent władze monetarne nie mają innego wyjścia. Ponieważ im dłużej pozwolisz, aby ceny działały, tym bardziej się one ruszają. Ponieważ EBC reaguje znacznie później niż inne banki centralne, powinien teraz energicznie zacisnąć wodze.

Ale obywatele dotknięci inflacją będą prawdopodobnie na próżno czekać na interwencję bankierów centralnych. Prezes EBC Christine Lagarde już wcześniej wyjaśniła, że galopujące ceny nie są jej największym zmartwieniem. Głównym jej celem jest niestabilna sytuacja finansowa krajów takich jak Włochy i Grecja.

Produkt krajowy brutto (PKB) i inne wskaźniki grożą stłumieniem wraz ze wzrostem stóp procentowych. Zwłaszcza że inwestorzy żądają coraz wyższych premii za ryzyko, jeśli nie ufają wiarygodności kredytowej kraju.

Zgodnie z mottem „Nigdy nie marnuj dobrego kryzysu”, Lagarde przygotowuje się do wykorzystania odnowionego kryzysu wywołanego wojną agresji w Rosji do zrobienia dużego kroku w kierunku monetarnego finansowania państwa. To prawda, że bankowi centralnemu wyraźnie zabrania się udzielania takiej bezpośredniej pomocy poszczególnym państwom w zadłużaniu się. Ale argumentując, że chodzi tylko o ratowanie wspólnego obszaru walutowego, EBC pracuje nad nowym programem polityki pieniężnej.

Ten tak zwany instrument antyfragmentacyjny ma zapewnić Włochom możliwość dalszego zaciągania pożyczek o podobnie niskich stopach jak Niemcy. W tym celu ma zostać uruchomiony nowy program skupu obligacji, za pomocą którego najchętniej kupowane są następnie papiery notorycznych grzeszników. W ten sposób EBC stałby się w końcu złym bankiem Europy, który wchłonie wszystkie śmieciowe papiery, których nie można już narzucać żadnemu innemu inwestorowi.

Gdzie jest protest ze strony rządów mocniejszych krajów przeciwko zbliżającemu się zerwaniu kontraktu? To, że kanclerz Olaf Scholz zadeklarował niedawno na rozmowach w Lubece, że inflacja „pozostanie problemem przez długi czas”, z pewnością może być postrzegana przez Lagarde jako pomocna dłoń.

W każdym razie szef niemieckiego rządu nie naciska na EBC, aby w końcu zrobił wszystko, co w jego mocy, aby przeciwdziałać wzrostowi cen. To dobrze, że lider SPD Saskia Esken domaga się, aby Niemcy również zawiesiły hamulec zadłużenia w 2023 roku. W unii walutowej zły przykład stanowi precedens. Dlatego euro staje się lirą.

Europejski Bank Centralny szeroko sygnalizował swoje plany podniesienia stóp procentowych w tym miesiącu po raz pierwszy od ponad dekady, ponieważ walczy z rekordową inflacją w strefie euro, która spowodowała pogorszenie kosztów utrzymania kryzysu.

Ekonomiści spodziewają się wzrostu kosztów pożyczek w strefie euro o 0,25 punktu procentowego na zakończenie czwartkowego posiedzenia w sprawie polityki pieniężnej, co spowoduje, że główna stopa depozytowa EBC spadnie do minus 0,25 procent.

Bank centralny również zasygnalizował, że we wrześniu może być konieczna większa podwyżka, o ile obraz inflacyjny nie poprawi się drastycznie. Wzrost cen konsumpcyjnych w strefie euro osiągnął 8,6 procent w okresie do czerwca.

Jednak w ostatnich tygodniach osoby ustalające stopy procentowe poruszyły się bardziej agresywnie, a Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych, najbardziej wpływowy bank centralny na świecie, podniósł w czerwcu koszty kredytu o 0,75 punktu procentowego, najwięcej od 1994 roku. Bardziej energiczne stanowisko Fed również udzieliło wsparcia dolarowi, spychając w tym miesiącu euro do parytetu z walutą amerykańską po raz pierwszy od dwóch dekad.

Wyzwaniem dla EBC jest dokręcenie śrub politycznych w strefie euro bez narażania jej bardziej zadłużonych gospodarek, takich jak Włochy i Grecja.

Analitycy Goldman Sachs twierdzą, że wzrost o ćwierć punktu jest bardziej prawdopodobny niż o pół punktu — nie tylko dlatego, że Rada Prezesów EBC zdecydowanie kierowała się tą decyzją, ale także dlatego, że „perspektywy wzrostu osłabły, a EBC historycznie nie zapewniły podwyżki, które zostały zdyskontowane o mniej niż 70 procent”.

Na razie uczestnicy rynku będą uważnie wypatrywać dalszych wskazówek na temat dyskutowanego przez EBC narzędzia „antyfragmentacyjnego”, mającego na celu ograniczenie rozbieżności w kosztach kredytu między najsilniejszymi i najsłabszymi krajami bloku.

Frederik Ducrozet, globalny strateg makro w szwajcarskim Pictet Wealth Management powiedział, że oczekuje, że narzędzie będzie „odważne, elastyczne i wiarygodne, aby zapobiec trwałemu wzrostowi spreadów obligacji peryferyjnych w perspektywie średnioterminowej”.

Luka między rentownościami 10-letnich obligacji włoskich i niemieckich w piątek spadła do największego poziomu od miesiąca, co wskazuje, że inwestorzy domagali się wyższej premii za utrzymywanie bardziej ryzykownego długu w strefie euro.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?