Nie taki kryzys straszny jak go malują

Patrząc na najważniejsze światowe indeksy wrzesień, który nie bez przyczyny jest okryty złą sławą wśród inwestorów giełdowych, tym razem był łaskawszy. Indeks S&P 500, zamiast tradycyjnego spadku we wrześniu, który występował w ponad połowie przypadków z ostatnich 80 lat historii amerykańskiej giełdy i zazwyczaj był największym w całym roku, teraz zanotował istotny wzrost. Gdyby nie ostatnie kilka sesji, ubiegły miesiąc mógłby być jednym z najlepszych w tym roku

Aktualizacja: 12.02.2017 13:39 Publikacja: 08.10.2012 11:10

Jarosław Niedzielewski, zarządzający w Investors TFI

Jarosław Niedzielewski, zarządzający w Investors TFI

Foto: GG Parkiet

Głównej przyczyny lepszego niż tradycyjne zachowania rynków akcji we wrześniu można zapewne szukać w równie nietypowym zachowaniu banków centralnych. Gremialnie stwierdziły one, że nakładanie na siebie ograniczeń i limitów w zbożnym dziele pomocy światowej gospodarce jest zupełnie niepotrzebne. Dodatkowo Fed ogłosił swój ruch w momencie, w którym teoretycznie nie musiał tego robić. Wszystkie dotychczasowe decyzje dotyczące kolejnych etapów tzw. quantitative easing (QE) były podejmowane w okresach silnych perturbacji rynkowych przejawiających się wyraźnym spadkiem na giełdach i pojawieniem się wyraźnie deflacyjnych nastrojów na rynku obligacji w USA. W czasie ogłaszania nowej fali dodruku pieniądza oczekiwana inflacja wyprowadzona z cen amerykańskich papierów skarbowych odnotowywała swój lokalny dołek. W pierwszej połowie września analogicznych warunków do przeprowadzenia akcji przez Fed trudno się było doszukać. Rynek akcji był po kilkumiesięcznych silnych wzrostach, a deflacja przestała spędzać inwestorom sen z powiek. Wręcz przeciwnie – w związku z gwałtowną podwyżką cen wielu produktów żywnościowych wzrosło zagrożenie inflacją (wykres 1).

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Analizy rynkowe
Efekt rosyjskich dronów: co zrobią konsumenci według ekonomistów
Analizy rynkowe
Czy obniżki stóp dadzą hossie nowe paliwo?
Analizy rynkowe
Eurocash uklepał dołek na 7,9 zł. Wyczekiwanie na wybicie
Analizy rynkowe
Hossa w godzinie próby
Analizy rynkowe
Młodzi Polacy odkładają pieniądze i oszczędzają na wydatkach
Analizy rynkowe
Czy to ostatnie chwile wysokiego oprocentowania bankowych produktów?
Reklama
Reklama