Od maja portfel „Parkietu” zarobił ponad 16 procent

Wysoka stopa zwrotu to zasługa ekspertów, którzy co miesiąc typują spółki z technicznym potencjałem do wzrostu. Najlepsi uzyskali wyniki przekraczające 50 proc., czyli pokonali najlepsze fundusze akcyjne

Aktualizacja: 16.02.2017 03:37 Publikacja: 02.01.2013 05:00

Stopy zwrotu uzyskane przez analityków w poszczególnych miesiącach (proc.)*

Stopy zwrotu uzyskane przez analityków w poszczególnych miesiącach (proc.)*

Foto: GG Parkiet

Rok 2012 zakończyliśmy optymistycznym akcentem – grudniowy portfel „Parkietu" (licząc od 28 listopada do 21 grudnia) przyniósł dodatnią stopę zwrotu w wysokości 4,1 proc. Najlepszym typującym ostatniego zestawienia był debiutant Michał Krajczewski z DM Raiffeisen Banku. Inwestując w Integer.pl zgodnie z jego sugestiami można było zarobić 10,9 proc.

Po raz kolejny analitycy wykazali się świetną skutecznością  – tylko dwie spółki spośród jedenastu przyniosły w grudniu straty. Mimo celnych wskazań nie udało się niestety pokonać szerokiego rynku, który z dużą pomocą św. Mikołaja wzrósł o 6,4 proc.

Czas na podsumowanie eksperymentu

Początek nowego roku to dobra okazja, by podsumować dotychczasowe osiągnięcia naszego portfela. Przypomnijmy tylko, że eksperyment rozpoczęliśmy w maju i co miesiąc tworzymy nowe zestawienia ze spółek wskazywanych przez ekspertów od analizy technicznej.

Zakładając całkowitą reinwestycję kapitału i pomijając koszty transakcyjne oraz cenowe poślizgi, przez ostatnich osiem miesięcy portfel dał zarobić 16,3 proc. W?nasz eksperyment zaangażowanych było w sumie aż trzynastu ekspertów z polskich biur maklerskich, z których pięciu nie opuściło żadnego zestawienia. Najlepsi typujący, Krzysztof Borowski z Katedry Bankowości SGH oraz Wojciech Woźniak z DM?Millennium, uzyskali łączne stopy zwrotu odpowiednio 56,4 proc. oraz 50,6 proc. Takie wyniki muszą imponować, zwłaszcza że najlepsze fundusze akcyjne w naszym kraju dały w tym roku zarobić około 30 proc.

Noworoczna dwunastka

Zachęceni dotychczasowymi wynikami portfela kontynuujemy nasz eksperyment. W pierwszej noworocznej edycji udział wzięło aż dwunastu ekspertów (rekordowa frekwencja). Ponieważ każdy wytypował inną spółkę, każda otrzymuje wagę 8,3 proc. Datą bazową styczniowego portfela jest zamknięcie sesji z 21 grudnia (wybór tak wczesnej daty wynika ze świątecznych dni wolnych od notowań).

Bardzo równomiernie rozkładają się siły w styczniowym portfelu. Każda grupa spółek – blue chipy, średnie i małe, mają po czterech reprezentantów. Co ciekawe, przy swoich średnioterminowych typach pozostali Paweł Szczepanik z KBC?Securities oraz Tomasz Jerzyk z DM?BZ?WBK. Pierwszy od sierpnia stawia na miedziowego giganta KGHM, a drugi po raz czwarty z rzędu wytypował Polimex Mostostal.

[email protected]

Św. Mikołaj mocniej wspierał szeroki rynek

W ciągu ośmiu miesięcy naszego eksperymentu portfel „Parkietu" przyniósł stopę zwrotu w wysokości 16,3 proc. Indeks WIG wzrósł w tym czasie (licząc dokładnie dla terminów miesięcznych rozliczeń portfela) o 19,3 proc. Wykres pokazuje jednak, że przez pierwsze siedem miesięcy wyniki były do siebie bardzo zbliżone. Szeroki rynek odskoczył dopiero w grudniu. Ostatni miesiąc roku był dla warszawskiego parkietu bardzo udany – zadziałał efekt sezonowy zwany popularnie rajdem św. Mikołaja. Sprzyjał on szczególnie blue chipom – WIG20 zyskał w grudniu aż 7 proc. Jest to o tyle istotne, że to właśnie spółki z czołowej dwudziestki GPW posiadają największe udziały w portfelu indeksu szerokiego rynku.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty