Warto stawiać na małe spółki w trendach wzrostowych

Robyg, Arctic Paper, Vistula, Gino Rossi, Bytom, Quercus TFI, Asseco Business Solutions – zdaniem analityków kursy tych spółek z sWIG80 mogą utrzymać tendencję wzrostową.

Spośród głównych warszawskich indeksów sWIG80 w tym roku zachowuje się najsłabiej – od początku stycznia indeks kojarzony z najmniejszymi firmami stracił prawie 2 proc. W tej grupie jest jednak sporo spółek z potencjałem. My skupiliśmy się na takich, których kursy są powyżej 200-dniowych średnich kroczących i których notowania mają zdaniem analityków duże szanse na kontynuację zwyżek.

Mieszkania i papier

Dobra koniunktura na rynku deweloperskim znajduje odzwierciedlenie w rosnących kursach akcji spółek budowlanych. W ciągu ostatnich 12 miesięcy subindeks WIG-Deweloperzy wzrósł o 15 proc. W tym samym czasie szeroki WIG stracił około 10 proc. Mimo wyraźnego wzrostu kursu Robyga (w ciągu roku papiery podrożały o ponad 30 proc.) według większości analityków akcje spółki mogą jeszcze podrożeć.

– Akcje Robyga w dalszym ciągu mają potencjał wzrostu. W tym roku spółka powinna wyraźnie poprawić „oczyszczone" wyniki. Ze względu na dużą liczbę oddawanych mieszkań i poprawę marż zysk netto po oczyszczeniu wyników 2015 r. ze zdarzeń jednorazowych może wzrosnąć w 2016 r. o około 150 proc. – mówi Piotr Zybała, analityk DM mBanku.

Stopa dywidendy dla akcji Robyga w ostatnich dwóch latach wynosiła po około 4 proc. Deweloper również w tym roku może podzielić się zyskiem z akcjonariuszami. Zdaniem Zybały wypłata wyniesie 0,22 zł na akcję, co przy poniedziałkowym kursie 2,94 zł dałoby ponad 7-proc. stopę dywidendy. Niedawno spółka uchwaliła również buy back – chce kupić do 20 proc. akcji po cenie nie wyższej niż 2,20 za jedną. – Skup akcji będzie raczej stosowany jako ubezpieczenie przed kolejnymi drastycznymi zmianami w OFE. Należy pamiętać, że fundusze emerytalne posiadają obecnie ponad 50 proc. akcji spółki. Uważamy, że decyzja o buy backu będzie miała neutralny wpływ na zachowanie kursu – mówi Zybała.

Adrian Górniak, analityk DM BDM, zwraca natomiast uwagę na solidną pozycję gotówkową, która umożliwia Robygowi dalszą rozbudowę banku ziemi na obu rynkach działalności, czyli w Warszawie i Gdańsku.

W gronie mniejszych emitentów znajdujących się w trendzie wzrostowym znajduje się też Arctic Paper. Zdaniem ekspertów najbliższe miesiące dla producenta papieru będą dobre. – Od początku roku spółce sprzyja spadek cen celulozy liściastej, który w ostatnim tygodniu przyśpieszył – zauważa Krystian Brymora, analityk DM BDM. Zdaniem Adama Milewicza z ING Securities rezultaty spółki za IV kwartał będą słabe. Ale nie powinno to być rozczarowaniem dla rynku. – Arctic Paper wcześniej informował o zawiązaniu rezerwy na 39 mln zł i firma zależna Rottneros pokazała już słabe wyniki. Już od I kwartału tego roku wyniki spółki powinny się znacząco poprawiać. Pozytywnie będą wpływały na to wysokie ceny papieru graficznego, duże wolumeny sprzedaży, korzystne ceny celulozy oraz brak negatywnego wpływu niemieckiej fabryki, która została zamknięta – mówi Milewicz.

– Za poprawą wyników powinien podążać kurs. Spółka jest obecnie nisko wyceniana, patrząc na wskaźniki fundamentalne za 2016 r.

Ubrania nadal w modzie

Wszystkie trzy spółki z sWIG80, które działają w segmencie odzieżowym i obuwniczym, znajdują się w trendzie wzrostowym. Od początku roku najmocniej, o 25 proc., podrożały akcje Bytomia. Spółka od kilku kwartałów realizuje strategię nakreśloną przez prezesa Michała Wójcika. – Dzięki niej istotnie poprawiły się przychody firmy oraz marża brutto ze sprzedaży. Spółce pomaga mniejsza ekspozycja na kurs dolara niż w przypadku znacznej części detalistów – mówi Adrian Górniak. Jak dodaje, również w tym roku spółka zamierza istotnie zwiększyć wielkość sieci swoich salonów oraz poprawić efektywność sprzedaży, co w perspektywie kilku lat ma pozwolić na wzrost obrotów do około 200 mln zł rocznie.

Zdaniem Górniaka mimo ostatnich zwyżek notowań również akcje Gino Rossi dalej wydają się atrakcyjne. – Spodziewam się, że spółka odbuduje marżę brutto na sprzedaży, głównie dzięki zmianie łańcucha dostaw oraz małej ekspozycji walutowej w przypadku zapasów – zaznacza analityk.

Ten rok zapowiada się dobrze także dla Vistuli. – Szacuję, że Vistula w 2015 r. zarobiła na czysto 28,5 mln zł. Zakładam, że ten rok będzie dla spółki jeszcze bardziej udany. Prognozuję 32 mln zł zysku netto – mówi Sylwia Jaśkiewicz, analityczka DM BOŚ. – Wyniki ze sprzedaży za styczeń i luty były dobre. W kolejnych miesiącach spółka powinna osiągać zbliżone do wcześniejszych marże w segmencie jubilerskim i nieznacznie niższe w segmencie odzieżowym. Za poprawiającymi się wynikami powinien podążać kurs akcji – dodaje.

Kuszące dywidendy

Od początku roku akcje Asseco Business Solutions podrożały już o ponad 12 proc. Zdaniem Łukasza Kosiarskiego, analityka DM BZ WBK, kurs akcji ma jeszcze potencjał wzrostu. Ostatnia rekomendacja analityka opiewa na 18,4 zł, tymczasem w poniedziałek papiery informatycznej spółki kosztowały 17,5 zł. – Ma ona nadzwyczaj stabilny model biznesowy. Na oferowanych produktach informatycznych osiąga wysokie marże. Kłopotem Asseco Business Solutions jest organiczny wzrost na rynku polskim, który ma ograniczony potencjał. Z tego względu spółka wyszła za granicę – wskazuje analityk. Spółka podpisała już pierwsze kontrakty, jednak nie wiadomo, od kiedy zaczną one istotnie wpływać na wyniki. ABS chce wypłacić 100 proc. zysku, co da około 6-proc. stopę dywidendy. – Uważam, że polityka wypłaty około 100 proc. dywidendy zostanie utrzymana w kolejnych latach. W 2016 r. spodziewam się wyników zbliżonych do tych za 2015 r. – kwituje Kosiarski.

W ostatnich tygodniach w gronie najmniejszych emitentów pozytywnie wyróżnia się także Quercus TFI. Od początku roku udziały towarzystwa funduszy podrożały już o 25 proc. – Wyniki Quercusa są mocno uzależnione od koniunktury na rynkach kapitałowych, która kształtuje poziom aktywów oraz wpływa na success fee (premia pobierana za osiągnięcie wyznaczonych celów inwestycyjnych – red.). W IV kwartale oraz w całym 2015 r. wyniki spółki były solidne. Trzeba pamiętać, że blisko 100 proc. zysku netto może zostać przeznaczone na wypłatę dywidendy lub buy back, co oznaczałoby ponad 7-proc. stopę dywidendy – komentuje Michał Fidelus, analityk Vestor DM. Pozytywnie ocenia również dodatnie saldo nabyć i umorzeń w funduszach Quercusa ostatnich miesiącach, nawet w okresach spadków na giełdzie. – Przy dobrej sytuacji na światowych rynkach kurs Quercusa powinien radzić sobie lepiej niż szeroki rynek – zaznacza Fidelus.

[email protected]

Notowania Quercusa zaczęły mocno zwyżkować pod koniec stycznia. Od tego czasu akcje podrożały już o prawie 50 proc. Najbliższy opór znajduje się na 6,65 zł, wsparcie natomiast na poziomie 200-dniowej średniej kroczącej, która teraz jest na 6,01 zł.

 

Notowania producenta odzieży mocno zwyżkują od końca stycznia tego roku. Od tego czasu akcje Bytomia podrożały o prawie 50 proc. Ważne wsparcie znajduje się na poziomie sierpniowego szczytu 3,43 zł. Opór znajduje się natomiast na okrągłym poziomie 4 zł.

Kilka dni temu kurs Gino Rossi od dołu przebił 200-dniową średnią kroczącą. Od tego czasu zgodnie z teorią analizy technicznej znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Akcje spółki w poprzednim miesiącu podrożały o prawie 22 proc. Wsparcie znajduje się obecnie na 2,48 zł.

Kurs dewelopera znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym od marca 2015 r. Od tego czasu akcje Robyga podrożały o ponad 30 proc. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2,9 zł. Opór wyznacza natomiast historyczny szczyt z 8 marca tego roku na poziomie 3,03 zł.

Akcje Vistuli znajdują się w długoterminowym trendzie wzrostowym – notowania zwyżkują od końca 2014 r. W połowie lutego kurs po raz trzeci odbił się od 200-dniowej średniej kroczącej, która stanowi silne wsparcie dla kursu. Najbliższy opór znajduje się na 2,95 zł.

Zgodnie z teorią analizy technicznej akcje producenta papieru znajdują się w trendzie wzrostowym od połowy grudnia. Wówczas kurs przebił od dołu 200-dniową średnią kroczącą. Najbliższe wsparcie znajduje się na 3,61 zł. Ważny opór wyznacza natomiast styczniowy szczyt na 4,44 zł.