Jedna bomba rozbrojona, ale...

Powoli zaczyna klarować się sytuacja wokół wyborów prezydenckich w USA. Wyborów, które z punktu widzenia rynków finansowych trochę przypominają brytyjskie referendum ws. wyjścia z Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 06.02.2017 15:58 Publikacja: 11.10.2016 13:15

Siłę rażenia obu tych wydarzeń można oceniać podobnie, gdyż rodzą one podobną niepewność. Czerwcowa decyzja o Brexicie już się zmaterializowała. Ewentualna listopadowa wygrana Trumpa, która z punktu widzenia rynków finansowych jest opcją bardziej ryzykowną, gdyż jego ewentualna wygrana wiąże się z dużo większą niepewnością, jeszcze pewien czas temu wydawała się realna. Jednak teraz, gdy kampania weszła już w decydującą fazę, staje się coraz mniej prawdopodobna. Trump nie tylko przegrał dwie z trzech debat przedwyborczych, ale też po serii kompromitujących zachowań traci nie tylko poparcie społeczne, ale również poparcie wpływowych członków Partii Republikańskiej. To sprawia, że amerykańska polityka, wbrew wcześniejszym obawom, nie będzie jednym z czynników determinujących nastroje na giełdach.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Analizy rynkowe
Efekt rosyjskich dronów: co zrobią konsumenci według ekonomistów
Analizy rynkowe
Czy obniżki stóp dadzą hossie nowe paliwo?
Analizy rynkowe
Eurocash uklepał dołek na 7,9 zł. Wyczekiwanie na wybicie
Analizy rynkowe
Hossa w godzinie próby
Analizy rynkowe
Młodzi Polacy odkładają pieniądze i oszczędzają na wydatkach
Analizy rynkowe
Czy to ostatnie chwile wysokiego oprocentowania bankowych produktów?
Reklama
Reklama