Akcja kredytowa rośnie w dobrym tempie, trudno liczyć na dalsze przyśpieszenie

Wyniki banków uzależnione są od zmiany ich bilansów, a pod tym względem trendy są dla nich korzystne. Łączne kredyty netto analizowanej dziesiątki na koniec czerwca wyniosły 977 mld zł, czyli aż o 13,9 proc. więcej niż rok temu.

Publikacja: 30.08.2019 15:15

Akcja kredytowa rośnie w dobrym tempie, trudno liczyć na dalsze przyśpieszenie

Foto: Adobestock

Tak wysokie tempo wynika głównie z przejęcia przez Santandera i BNP Paribas w listopadzie ubiegłego roku odpowiednio części Deutsche Banku Polska i Raiffeisen Polbanku oraz w czerwcu br. wchłonięcia Euro Banku przez Millennium. Bardziej miarodajny jest wzrost kwartalny, wynoszący 3,5 proc., choć i ten jest zaburzony przez tę ostatnią fuzję, która umożliwiła Millennium najszybszy kwartalny przyrost kredytów netto (35 proc., do 67,9 mld zł). Spośród banków niedokonujących przejęć najlepiej wypadły ING Bank Śląski (2,9 proc., do 110,5 mld zł), mBank (2,8 proc., do 100,4 mld zł) i PKO BP (2,6 proc., do 224,8 mld zł). Najsłabiej wypadł Getin Noble Bank, który poda raport 27 września, ale ze względu na niedobory kapitałowe redukuje bilans już od dawna. Ostatnio kwartalnie jego kredyty netto malały po nieco ponad 2 proc. i podobnego spadku można się spodziewać w II kwartale. Od końca 2015 r. kredyty netto Getin Noble Banku stopniały o 22 proc., do około 38,5 mld zł na koniec czerwca tego roku; to jedyny bank z GPW, którego bilans się kurczy. W całym sektorze kredyty netto dla sektora niefinansowego urosły przez kwartał o 1,2 proc., a przez rok o 6,1 proc. Kredyty rosły w ostatnim kwartale wolniej niż depozyty sektora niefinansowego, których w tym okresie przybyło 1,6 proc., do 1,19 bln zł. Przez rok depozyty zwiększyły się zdecydowanie szybciej niż kredyty, bo o 9,7 proc., co wspiera płynność banków, umożliwiając obniżenie kosztów finansowania. Jednak spośród analizowanej dziesiątki w większości banków w minionym kwartale depozyty już nie rosły tak szybko, wręcz nieco wolniej od kredytów. Może to być efekt odpływu pieniędzy z lokat gospodarstw domowych (o prawie 8 mld zł od końca marca) ze względu na zniechęcenie niskim oprocentowaniem (blisko 6 mld zł ubyło też z lokat firm). Wciąż natomiast szybko przybywa pieniędzy gospodarstw domowych i przedsiębiorstw na rachunkach bieżących.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Giełdy wchodzą z optymizmem w kolejne półrocze
Analizy rynkowe
W mijającym półroczu posiadacze krajowych akcji mogli dużo zarobić
Analizy rynkowe
Hossa w 2025 r. nie była im pisana. Giełdowi outsiderzy I półrocza
Analizy rynkowe
Rynki wschodzące mocniej przyciągają uwagę inwestorów
Analizy rynkowe
Duże spółki mają miejsce do kontynuacji zwyżek
Analizy rynkowe
Mocna waluta, słabsza giełda