Daje to około 0,64 zł na akcję, która w piątek, gdy zamykaliśmy to wydanie „Parkietu" kosztowała 4,92 zł. Przy tym kursie wypłata całego kapitału do podziału daje stopę dywidendy w wysokości 12,8 proc.

Zarząd Netii, kontrolowanej przez Cyfrowy Polsat, nie zdradza, jaką rekomendację przedstawi w tej sprawie zwyczajnemu zgromadzeniu akcjonariuszy. Wiadomo jednak, że zgodnie z przepisami rekomendacji tej można się spodziewać w ciągu trzech tygodni, zanim zarząd zwoła ZWZ podsumowujące miniony rok.

Analitycy pytani przez „Parkiet", czy spodziewają się po telekomie wypłaty, raczej nie biorą pod uwagę takiego scenariusza. – Moim zdaniem Netia nie wypłaci dywidendy tak długo, jak długo będzie notowana, a Cyfrowy Polsat będzie jej większościowym akcjonariuszem – mówi Marcin Nowak, analityk Ipopemy Securities. Dywidendy nie zakładają też Santander DM czy DM mBanku.

Zarząd Netii pod kierownictwem Andrzeja Abramczuka nie wyklucza przejęć. Krzysztof Adaszewski, odpowiedzialny za finanse, powiedział nam w piątek, że spółka otrzymuje różne propozycje. Abramczuk pytany o zainteresowanie operatorem centrów danych ATM (spółka zaczęła tyw. przegląd strategicznych opcji) nie odżegnywał się od niego, mówił o komplementarności biznesów, ale z jego wypowiedzi wynikało, że do Netii nie dotarło zaproszenie do rozmów.

Kwartalne wyniki Netii były zbieżne z oczekiwaniami analityków. Wg standardu MSR17 operator odnotował 327,3 mln zł przychodu, o 5,6 proc. mniej niż rok temu, oraz 82,8 mln zł EBITDA (spadek o 11,2 proc.). Marża EBITDA grupy urosła wobec IV kw. ub.r. Według zarządu to efekt synergii z grupą Cyfrowy Polsat, w tym akcji przenoszenia klientów usług na sieci Playa na sieć Plusa oraz podniesienia efektywnej średniej ceny za pakiet usług dla nowych klientów. ziu