Reklama

JSW: Trudno będzie odrobić straty

Jedna z zatrzymanych kopalń wraca do normalnego rytmu pracy, a druga poczeka.

Publikacja: 29.06.2020 05:05

Prezes JSW Włodzimierz Hereźniak musi się mierzyć z trudną sytuacją rynkową.

Prezes JSW Włodzimierz Hereźniak musi się mierzyć z trudną sytuacją rynkową.

Foto: materiały prasowe

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w poniedziałek tylko jedna z dwóch kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej zatrzymanych z powodu pandemii koronawirusa powróci do normalnego trybu pracy. Chodzi o Knurów-Szczygłowice.

– Drugi z zakładów, czyli Budryk, nadal działać będzie w ograniczonym zakresie – poinformował nas Sławomir Starzyński, rzecznik JSW. Jest to związane z dużą ilością zakażeń wykrytych w tej kopalni. W czasie postoju, który trwał około trzech tygodni, wykonano w Budryku w sumie 3,4 tys. testów na obecność koronawirusa. Pracownicy JSW i firm pracujących w tej kopalni przebadani zostali dwukrotnie. Jak dotąd stwierdzono tam 283 przypadki zakażenia.

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Surowce i paliwa
KGHM czeka na decyzję prezydenta ws. podatku
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Surowce i paliwa
Pracownicy PG Silesia pozostaną bez pomocy? Jest światełko w tunelu
Surowce i paliwa
KGHM podwaja wartość. Jest historyczny rekord kursu. Co dalej?
Surowce i paliwa
Sezonowy wzrost popytu na gaz nie zwiększył cen
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Surowce i paliwa
Za redukcje zatrudnienia w górnictwie zapłacimy miliardy. Sejm przyjął ustawę
Surowce i paliwa
KGHM wyemituje siedmioletnie obligacje
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama